Stagnacja w polskiej gospodarce
Stopa bezrobocia w Polsce (PAP)
Główny Urząd Statystyczny nie widzi oznak ożywienia gospodarczego. Z danych wynika, że w lipcu gospodarka wykazywała takie same tendencje jak w pierwszym półroczu. Stopa bezrobocia wzrosła w lipcu br. do 15,9% z 15,8% w czerwcu; bez pracy jest prawie 2,9 mln dorosłych Polaków - poinformował w poniedziałek GUS.
Zdaniem wiceprezesa Urzędu Janusza Witkowskiego, na razie nie widać jeszcze oznak, by nasza gospodarka rozwijała się szybciej. W lipcu zwiększył się wprawdzie poziom przemysłowej produkcji sprzedanej w stosunku do zeszłego roku, ale ten wzrost był nieznaczny.
Do korzystnych tendencji w lipcu wiceprezes Witkowski zaliczył spadek inflacji. Nadal trudna sytuacja występuje natomiast na rynku pracy.
W lipcu liczba bezrobotnych wzrosła o 22 tys. osób; stopa bezrobocia wzrosła w porównaniu do czerwca o jedną dziesiątą procenta - do 15,9%. W końcu lipca w urzędach pracy zarejestrowanych było 2871,5 tys. bezrobotnych. Na jedną ofertę pracy w końcu lipca przypadały 232 osoby bezrobotne.
Do niekorzystnych tendencji lipca wicepezes GUS zaliczył też pogłębiającą się zapaść w budownictwie. Z kolei wyniki w polskim handlu zagranicznym za ostatnie półrocze są wprawdzie zdecydowanie lepsze od ubiegłorocznych, ale i tutaj obserwuje się spowolnienie. Maleją rownież nakłady na inwestycje. (an, and)