PolskaŚroda nadal podlega kancelarii premiera

Środa nadal podlega kancelarii premiera

Urząd pełnomocnika ds. równego statusu
kobiet i mężczyzn nadal będzie podlegał kancelarii premiera. Rząd cofnął swą decyzję z ubiegłego tygodnia o
przeniesieniu urzędu do Ministerstwa Polityki Społecznej -
dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do biura pełnomocnika.
Informacje te potwierdziło Centrum Informacyjne Rządu.

20.12.2004 | aktual.: 20.12.2004 21:44

W ubiegły wtorek Rada Ministrów znowelizowała rozporządzenie dotyczące pełnomocnika, podporządkowując od 1 stycznia 2005 roku urząd pełnomocnika ds. równego statusu kobiet i mężczyzn Magdalena Środa ministrowi polityki społecznej. Spotkało się to ze sprzeciwem środowisk kobiecych.

Pełnomocniczka Magdalena Środa powiedziała w poniedziałek wieczorem, że poprzednia decyzja rządu o przeniesieniu urzędu do resortu polityki społecznej była niefortunna. Dobrze się stało, że zostało to naprawione. Moim celem jest wzmacnianie tego urzędu, a nie jego osłabianie - zaznaczyła Środa.

W ubiegłym tygodniu minister zapowiadała nawet, że poda się do dymisji, jeśli rząd nie cofnie decyzji o przeniesieniu jej urzędu do resortu polityki społecznej.

Zdaniem pełnomocniczki, takie przeniesienie byłoby degradacją dla urzędu. Ja nie dawałam swojej zgody na pracę w Ministerstwie Polityki Społecznej. Miałam pracować w urzędzie, który będzie coraz bardziej niezależny - powiedziała minister Środa. Dodała, że nie planowała kariery urzędniczej, a chciała zrobić coś na rzecz kobiet.

W jej ocenie podleganie urzędu kancelarii premiera jest bardzo ważne, gdyż w Sejmie toczą się prace nad projektem ustawy o równym statusie kobiet i mężczyzn, który przewiduje powołanie Centralnego Urzędu Antydyskryminacyjnego.

Organizacje kobiece, takie jak m.in. Ośrodek Informacji Środowisk Kobiecych, Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, Forum Organizacji Pozarządowych, apelowały do premiera o cofnięcie decyzji rządu o przeniesieniu urzędu pełnomocnika.

Z propozycją przeniesienia urzędu nie zgadzała się także Parlamentarna Grupa Kobiet. Jej zdaniem, podporządkowanie pełnomocnika ministrowi polityki społecznej miała być karą za wypowiedź minister Magdaleny Środy dla mediów podczas konferencji w Sztokholmie

Tymczasem 39 posłanek opozycji wzywało pełnomocniczkę do złożenia dymisji w związku z jej wypowiedzią na temat przemocy wobec kobiet.

W wywiadzie, którego Środa udzieliła w Sztokholmie dziennikarzowi Reutera, powiedziała m.in., że "Polska ma problemy ze zjawiskiem stosowania przemocy wobec kobiet, mającym źródło w silnym wpływie Kościoła katolickiego na życie publiczne".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)