23 osoby zginęły w wyniku samobójczego ataku bombowego, jakiego dokonał w poniedziałek wieczorem na Sri Lance tamilski separatysta.
Do tragedii doszło w miejscowości Muttur położonej 240 km na północny wschód od stolicy kraju Kolombo. Jedną z ofiar zamachu był kandydat do parlamentu z ramienia rządzącej koalicji Sojusz Ludowy. Brał on udział w wiecu przedwyborczym.
Incydent miał miejsce krótko po nieudanym zamachu na innego kandydata do parlamentu we wschodniej części kraju. Zginęła wtedy jedna osoba.
10 października na Sri Lance odbędą się wybory powszechne. Zdaniem rządzących polityków, Tamilowie nie chcą dopuścić do tego, by przedstawiciele muzułmanów zasiedli w parlamencie. Tamilscy separatyści chcą oderwać zamieszkałe przez ludność tamilską obszary na północy i wschodzie kraju i utworzyć z nich odrębne państwo. (aso)