Sprawcami przemocy wobec dzieci mogą być "porządni ludzie"
Sprawcami przemocy seksualnej wobec dzieci mogą być osoby dotychczas nie karane i dobrze wykształcone, czyli tzw. porządni ludzie - przestrzega profesor Uniwersytetu Warszawskiego Krystyna Ostrowska.
19.05.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
W wykładzie wygłoszonym podczas drugiego dnia Międzynarodowego Kongresu "O godność Dziecka", Ostrowska powiedziała, że rozmiar pornografii dziecięcej - na całym świecie i w Polsce - nie jest rozpoznany.
Zgodnie z pesymistycznym lub optymistycznym widzeniem życia społecznego jedni badacze orzekają, że dotyka ona bardzo dużej liczby osób, około 30%. Inni szacują, że jest to 2-6% - powiedziała Ostrowska.
Jej zdaniem, obserwacja Internetu i informacje policji czy prawników pozwalają przypuszczać, że krzywdzicielami dzieci są tzw. porządni ludzie; osoby, po których nikt nie spodziewałby się tego typu zachowań. Są to jednak często ludzie, którzy albo sami mieli negatywne kontakty z dorosłymi albo mają zaburzenia tożsamości płciowej.
W opinii Krystyny Ostrowskiej przed przemocą może dzieci ochronić tylko skuteczne prawo. Ale jak dotychczas jest ono raczej źródłem stymulowania takich zachowań niż ich izolatorem. Pozwala na aborcję, eutanazję, agresję, pornografię, kreuje normy sprzeczne z prawem naturalnym - uważa prof. Ostrowska. (an)