Trwa ładowanie...

Sprawa włoskiej seksafery trafi do Strasburga?

Minister spraw zagranicznych Włoch Franco Frattini oświadczył, że sprawa "naruszenia prywatności" premiera Silvio Berlusconiego może trafić do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.

Sprawa włoskiej seksafery trafi do Strasburga?Źródło: AFP
d32b5n2
d32b5n2

W ten sposób szef włoskiej dyplomacji skomentował dochodzenie prokuratury w Mediolanie w sprawie prostytucji z udziałem nieletnich, do jakiej miało dochodzić w domu szefa rządu. W środę prokuratura złożyła wniosek o natychmiastowe osądzenie premiera.

Według ministra Frattiniego naruszenie prywatności, do jakiego doszło w trakcie tego śledztwa, "może trafić nie tylko do sądu we Włoszech, ale także przed Europejski Trybunał Praw Człowieka".

- Jest bardzo bogate orzecznictwo w tej materii - stwierdził szef MSZ podczas rozmowy z dziennikarzami.

Dodał, że kiedy obywatel czuje się pokrzywdzony, ma prawo zwrócić się do kompetentnego sędziego, by otrzymać ochronę prawną.

W środę Silvio Bedrlusconi zapowiedział, że w związku z dochodzeniem w sprawie tzw. Rubygate, czyli przyjęć w jego domu z udziałem młodych kobiet, w tym nieletniej, poda do sądu państwo włoskie, bo - jak zauważył - ustawodawstwo nie przewiduje odpowiedzialności sędziów.

d32b5n2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d32b5n2
Więcej tematów