Spotkanie Trumpa z Putinem. Prezydent USA dementuje doniesienia
Prezydent Rosji Władimir Putin musi spotkać się z Wołodymyrem Zełenskim przed rozmowami z Donaldem Trumpem – podał portal Politico, powołując się na źródło w Białym Domu. Jednak Trump zapytany o to, stwierdził, że nie musi dojść do takiego spotkania.
Prezydent Rosji Władimir Putin stoi przed nowym warunkiem, który musi spełnić przed planowanym spotkaniem z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Jak podaje portal Politico, powołując się na źródło w Białym Domu, Putin musi najpierw spotkać się z ukraińskim liderem Wołodymyrem Zełenskim.
Decyzja ta pojawiła się dzień po tym, jak Trump poinformował europejskich przywódców o swoich planach dotyczących spotkania z Putinem, a następnie o możliwości przeprowadzenia trójstronnych rozmów z udziałem Zełenskiego. Trump zaznaczył, że choć szanse na spotkanie są duże, nie uważa tego za przełomowe wydarzenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Zwykle tchórzy". Oto, dlaczego Trump skrócił termin Rosji
Donald Trump został zapytany o tę kwestię podczas konferencji prasowej. Na pytanie, czy Putin musi się spotkać z Zełenskim przed spotkaniem z nim, odparł krótko: "nie".
- Oni chcieliby spotkać się ze mną. Zrobię, co mogę, by zakończyć zabijanie - dodał.
Wojna w Ukrainie. Trump nadal wierzy w zakończenie konfliktu?
Portal Politico podkreśla, że Trump nadal wierzy w możliwość zakończenia konfliktu drogą dyplomatyczną. Jednak nowe warunki mogą zniechęcić Putina do rozmów, zwłaszcza że do tej pory unikał on spotkań z Zełenskim.
Nie jest również jasne, jak potencjalne spotkania wpłyną na decyzję Trumpa dotyczącą nałożenia dodatkowych sankcji na kraje kupujące rosyjską energię. 29 lipca Trump zapowiedział, że nałoży nowe sankcje na Rosję za 10 dni, jeśli w tym czasie Moskwa nie poczyni kroków, zmierzających do zawarcia porozumienia o zakończeniu wojny. Ultimatum to upływa w piątek.
Czytaj także: Witkoff opuszcza Rosję. Kreml wydał lakoniczny komunikat
Źródło: PAP, WP Wiadomości