Spotkanie syryjskiej opozycji ws. udziału w rozmowach pokojowych
W Stambule rozpoczęło się trzydniowe spotkanie Syryjskiej Koalicji Narodowej, na którym dyskutowany będzie udział w konferencji pokojowej "Genewa 2". Opozycja uzależnia udział w rozmowach od obietnicy szybkiego ustąpienia prezydenta Baszara al-Asada.
23.05.2013 16:27
Opozycja rozpoczęła spotkanie od omówienia sytuacji w kraju, gdzie reżim w Damaszku rozpoczął zakrojoną na szeroką skalę ofensywę na miasto Al-Kusajr przy granicy z Libanem - bastion rebeliantów.
Najważniejsze rozmowy będą dotyczyć uczestnictwa opozycji w negocjacjach z reżimem Asada na temat zakończenia krwawego kryzysu politycznego, który trwa w Syrii od ponad dwóch lat.
Pomysł zorganizowania międzynarodowej konferencji w sprawie Syrii wyszedł od USA i Rosji; Zachód naciska na opozycję, aby w niej uczestniczyła. Jednak wielu członków Syryjskiej Koalicji Narodowej jest temu przeciwnych.
- Nie wiadomo, które kraje będą w niej uczestniczyć, jaki będzie porządek dnia, co ma być jej celem ostatecznym. Przed podjęciem ostatecznej decyzji w sprawie udziału w konferencji musimy jeszcze poznać wiele szczegółów - powiedział na briefingu rzecznik prasowy Koalicji Chaled Saleh. Dodał, że "cały okres przejściowy powinien rozpocząć się od odejścia Asada i jego popleczników".
11 krajów, które wspierają opozycję syryjską, usiłowało na spotkaniu grupy Przyjaciół Syrii w środę w Ammanie zapewnić Koalicję Narodową, że "Asad i jego poplecznicy, którzy mają krew na rękach, nie odegrają żadnej roli w nowej Syrii".
Koalicja obawia się też, czy nie rebelianci nie odsuną się od niej, jeśli przyjmie bardziej koncyliacyjną postawę wobec reżimu w Damaszku.
- W jakim stopniu rewolucjoniści walczący w Syrii zaakceptują sytuację, że Koalicja będzie negocjować bez spełnienia podstawowego warunku (odejścia Asada)? Możliwe, że odwrócą się wtedy plecami do opozycji politycznej - powiedział członek Koalicji Samir Nashar.
Podczas spotkania w Stambule ma być wybrany przewodniczący Koalicji. W marcu podał się do dymisji Moaz al-Chatib. Zastąpił go tymczasowo chrześcijanin George Sabra. Koalicja ma też wypowiedzieć się na temat powołania 11-osobowego rządu, którego skład przedstawi Ghassan Hitto, wybrany w marcu przez opozycję do administrowania obszarami będącymi w rękach rebeliantów.