Biały Dom: Spotkanie Biden-Putin nie wchodzi w grę

Spotkanie prezydenta Joe Bidena z Władimirem Putinem jest na razie wykluczone - powiedziała sekretarz prasowa Białego Domu Jen Psaki. Jednocześnie nie wykluczyła, że do szczytu mogłoby dojść w niedalekiej przyszłości. Jak zaznaczają Amerykanie, jest to jednak zależne od postępowania rosyjskiego prezydenta.

WASHINGTON, DC - JANUARY 21: White House Press Secretary Jen Psaki speaks during a press briefing at the James Brady Press Briefing Room of the White House January 21, 2021 in Washington, DC. Psaki held her second press briefing since President Joe Biden took office yesterday. (Photo by Alex Wong/Getty Images)Spotkanie Biden-Putin jest na razie wykluczone
Źródło zdjęć: © Getty Images | Alex Wong
Tomasz Waleński

Psaki wykluczyła spotkanie teraz, ale nie zaprzeczyła kategorycznie, że do szczytu nie dojdzie w przyszłości. Rzeczniczka Białego Domu podkreśliła, że Biden nie spotka się z Putinem, jeśli Rosja nie będzie dążyć do załagodzenia sytuacji na Ukrainie poprzez wycofanie wojsk.

- Nigdy nie zamierzamy całkowicie zamykać drzwi przed dyplomacją - powiedziała Jen Psaki dziennikarzom podczas briefingu, dodając jednak, że "dyplomacja nie może odnieść sukcesu, jeśli Rosja nie zmieni kursu".

Spotkań na najwyższym szczeblu na razie nie będzie

Chwilę wcześniej o swojej decyzji poinformował również sekretarz stanu Antony Blinken, który stwierdził, że jego spotkanie z szefem rosyjskiej dyplomacji "nie ma sensu".

Biały Dom informował w niedzielę, że Biden zgodził się na spotkanie z Putinem, które miałoby mieć miejsce po spotkaniu Blinken-Ławrow. Do rozmów między przywódcami miało dojść tylko i wyłącznie, jeśli Moskwa nie dokonałaby inwazji na Ukrainę. Ewentualny szczyt był zapowiadany jeszcze przed wysłaniem przez Putina wojsk na wschodnią Ukrainę do tak zwanych "ludowych republik".

Tereny kontrolowane przez separatystów
© Wirtualna Polska

Administracja Bidena nałożyła we wtorek sankcje gospodarcze na Rosję, twierdząc, że decyzja Kremla o wysłaniu wojsk do Donbasu stanowi inwazję na Ukrainę. - Moim zdaniem Putin stwarza przesłanki do zajęcia siłą kolejnych terytoriów - powiedział amerykański prezydent. - To jest początek rosyjskiej inwazji na Ukrainę - dodał.

Zobacz też: Orędzie Putina. Politolog o realizacji dwóch celów przywódcy

Wybrane dla Ciebie

Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina