Spór o Rondo Dmowskiego. Trzaskowski odpowiada premierowi
"Mam nadzieję, że z równym zaangażowaniem zajmie się Pan kolejkami karetek pod szpitalami" - napisał Rafał Trzaskowski w odpowiedzi na wpis Mateusza Morawieckiego. Premier apelował do prezydenta Warszawy w związku z wnioskiem o zmianę nazwy ronda im. Romana Dmowskiego na Rondo Praw Kobiet. "Coś niepokojącego dzieje się w Warszawie" - stwierdził niedawno Morawiecki.
Jest odpowiedź Rafała Trzaskowskiego na piątkowy apel premiera Mateusza Morawieckiego ws. ronda im. Romana Dmowskiego w centrum stolicy.
Spór o Rondo Dmowskiego. Trzaskowski odpisał Morawieckiemu
Jak zauważył prezydent Warszawy, postać Romana Dmowskiego jest już uhonorowana w kilku innych punktach miasta. "Panie Premierze, Roman Dmowski jest uhonorowany też w innych miejscach w Warszawie - Pomnik przy al. Szucha czy Dworzec Wschodni" - wyliczał Rafał Trzaskowski.
Zdaniem prezydenta stolicy, Rondo Dmowskiego stało się symbolem walki o prawa kobiet. "Dokładnie te prawa, które po kolei próbujecie 'anulować'. Ba, niepokojący Pana wniosek o zmianę nazwy do Rady Miasta złożyły właśnie kobiety" - czytamy.
Wrzawa wokół warszawskich plakatów. "To jest przesada"
Spór o Rondo Praw Kobiet. Trzaskowski ostro do Morawickiego
Trzaskowski zwrócił też uwagę premierowi Morawieckiemu na inne problemy. "Mam nadzieję, że z równym zaangażowaniem zajmie się pan kolejkami karetek pod szpitalami, szalejącą drożyzną czy szemranymi interesami kolegów z rządu" - napisał prezydent Warszawski.
Tym wpisem odniósł się on do doniesień dziennikarzy Wirtualnej Polski na temat działalności wiceministra sportu Łukasza Mejzy.
"Co do naszych plakatów to przekaz jest jasny. Na święta życzymy każdemu, bez wyjątków, także Panu, wszystkiego dobrego" - dodał prezydent Warszawy.
Spór o Rondo Dmowskiego. Morawiecki apeluje o "opamiętanie"
W piątek 10 grudnia informowaliśmy o wpisie premiera Mateusza Morawieckiego, który apelował do Rafała Trzaskowskiego "o opamiętanie" ws. zmiany nazwy ronda im. Romana Dmowskiego na Rondo Praw Kobiet.
"Coś niepokojącego dzieje się w Warszawie. Najpierw anulowano święta Bożego Narodzenia na grafikach, którymi oklejono metro. Teraz stołeczni radni chcą anulować Rondo Romana Dmowskiego" - czytamy na profilu premiera.
"Roman Dmowski, czy to się kierownictwu Platformy Obywatelskiej podoba, czy nie, jest i będzie już na zawsze ojcem wolnej Polski, wybitnym współtwórcą niepodległej Rzeczypospolitej." - podkreślił we wpisie Morawiecki.
Jak podkreślił premier, w Warszawie wciąż wiele jest miejsc, które przypominają o okresie rządów komunistów. "Rozumiem, że prezydentowi Trzaskowskiemu nie przeszkadza ul. Związku Walki Młodych. Za to przeszkadza Roman Dmowski i cała piękna patriotyczna tradycja ruchu narodowego" - dodał szef polskiego rządu.
