PolskaŚpimy na milionach

Śpimy na milionach

**W ramach tzw. Europejskiego Funduszu Społecznego (EFS) do Polski ma trafić w latach 2004-2007 ponad 2 mld euro. To ogromne pieniądze, które mają poprawić konkurencyjność naszych pracowników. Ale możemy sporo z nich stracić - obawia się "Gazeta Wyborcza".**

24.10.2005 | aktual.: 24.10.2005 07:24

Polacy nie chcą się szkolić! - mówi dziennikowi właścicielka kilku prywatnych szkół policealnych w Krakowie Małgorzata Jantos. Opłaty za kursy są symboliczne, ale nawet to nie przyciąga ludzi.

W Małopolsce do wykorzystania na szkolenia jest 86 mln zł. Dotąd wydano tylko 22 mln. Andrzej Martynuska, dyrektor Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego: Mamy co prawda czas do końca przyszłego roku, ale nie wiem, czy wykorzystamy wszystkie pieniądze. Chętnych na szkolenia jest za mało. Z sygnałów od pracowników urzędów wiem, że w innych województwach jest podobnie.

"Gazeta Wyborcza" podkreśla, że w niektórych rejonach Polski kursy są nawet darmowe. Zainteresowanie jednak jest bardzo małe. Na słabą frekwencję narzeka Tymoteusz Wyszomirski, współwłaściciel Pozaszkolnego System Kształcenia Zawodowego "System".

Andrzej Martynuska tłumaczy, że pieniądze z EFS mają zmniejszyć różnicę między kwalifikacjami kadr z nowych państw członkowskich, a pracownikami "starej" Unii. Choć ta różnica się zmniejsza, to na rynku pracy wciąż przegrywamy. Rozmaite kursy są na Zachodzie bardzo popularną formą dokształcania się pracowników. Trudno mi więc zrozumieć, dlaczego Polacy korzystają z nich mniej chętnie - mówi Martynuska "Gazecie Wyborczej". (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)