Spełnili ponad 3 000 marzeń chorych dzieci
Fundacja Mam Marzenie przez osiem lat swej działalności spełniła ponad 3 000 marzeń chorych dzieci w całej Polsce. Fundacja działa na zasadzie wolontariatu. Wszystkie osoby zaangażowane w jej działalność pracują za darmo, również Ambasador Fundacji Małgorzata Kożuchowska. Wszystkie środki przekazywane przez Darczyńców oraz pozyskiwane z wpłat 1% przy rozliczeniach rocznych podatków są przekazywane na realizację marzeń.
11.04.2011 | aktual.: 11.04.2011 12:41
Fundacja Mam Marzenie powstała w Krakowie w 2003 roku z inicjatywy jej założyciela i Fundatora - Piotra Piwowarczyka, jako niezależna i samodzielna organizacja, skupiająca wyłącznie wolontariuszy.
Fundacja rozpoczęła działalność w Krakowie, Warszawie i w Poznaniu. Od 2007 roku działa już na terenie całej Polski i obecnie posiada 16 oddziałów: Białystok, Bydgoszcz, Gorzów Wielkopolski, Katowice, Kielce, Kraków, Lublin, Łódź, Olsztyn, Opole, Poznań, Rzeszów, Szczecin, Trójmiasto, Warszawa, Wrocław.
Pierwszą polską marzycielką była Bogusia - dziewczynka chora na łamliwość kości. Jej marzenie spełniło się w Orlando na Florydzie, gdzie zobaczyła bajkowy świat Walta Disneya. Po powrocie z USA napisała wiersz, który zakończyła w ten sposób...
Więc pozwólcie dzieciom marzyć, bo cóż złego jest w marzeniach? Wszystko może się przydarzyć, A gdy marzysz, świat się zmienia.
Marzenia mają ogromną siłę. Nie tylko pozwalają realizować cele niemożliwe do realizacji, ale przetrwać również trudne chwile zwątpienia. Dla Marzycieli Fundacji Mam Marzenie marzenia mają szczególną moc terapeutyczną, gdyż są to dzieci dotknięte chorobami zagrażającymi ich życiu – nowotworami, mukowiscydozą, zanikiem mięśni itp. Życie ich oraz ich rodzin jest zdominowane przez chorobę, która często nadal pozostaje niezwyciężona.
Martusia marzyła o własnym pokazie mody, Rafał o nurkowaniu z rekinami, Krzesimir o samochodzie na akumulator, Małgosia o mebelkach do pokoju, Michaś o modlitwie nad grobem Jana Pawła II, Tomek o zobaczeniu meczu FC Barcelona, Jaś o laptopie, a Krystian o badaniach profilaktycznych dla swoich kolegów, aby nie zachorowali tak jak on.
Te piękne dziecięce marzenia mają jeszcze jedną moc. Dają nie tylko radość, ale i siłę Darczyńcom, którzy pomagają je spełnić.