Trwa ładowanie...

Spełniamy marzenie powstańca. Pamiętamy!

Pięć lat temu powstaniec Stanisław Jan Majewski zwierzył się dziennikarce WP Magdzie Mieśnik, że marzy o jednym - by w dzień wybuchu Powstania Warszawskiego pamiętano o jego kompanach z Batalionu AK Zaremba-Piorun. Od tego czasu spełniamy marzenie pana Stanisława. W tym roku również tak będzie.

Spełniamy marzenie Powstańca. Pamiętamy!Spełniamy marzenie Powstańca. Pamiętamy!Źródło: WP
d2zm3zg
d2zm3zg

Pięć lat temu, 1 sierpnia na Skwerze Pamięci Batalionu AK Zaremba-Piorun w centrum Warszawy po raz pierwszy zgromadziły się tłumy - ludzi starszych, młodych, rodzin z dziećmi, warszawiaków i tych, którzy grupami zjechali z całej Polski. Wszystko dla pana Stanisława Jana Majewskiego, który marzy, by pamięć o powstańcach była cały czas żywa.

Jak sam powiedział: "Gdy gaśnie pamięć ludzka, mówią już tylko kamienie".

Przez trzy lata, w związku z epidemią koronawirusa, nie mogliśmy tłumnie towarzyszyć panu Stanisławowi. Byliśmy jednak z nim co roku.

Tak będzie i tym razem. Będziemy na skwerze AK z kamerą. Chcemy znów pokazać, że pamiętamy. Podzielimy się z Wami relacją z tego spotkania.

d2zm3zg

Zobaczcie, jak to wyglądało, gdy przed epidemią koronawirusa mogliśmy licznie być razem z panem Stanisławem: Tłumy na Skwerze Pamięci Batalionu AK Zaremba-Piorun.

"Nie jestem żadnym bohaterem". Gdy wybuchło Powstanie Warszawskie, miał 15 lat

Stanisław Jan Majewski został członkiem Batalionu AK "Zaremba-Piorun", mimo że miał zaledwie 15 lat. Był strzelcem w 2. plutonie "Skobiga" i walczył na pierwszej linii ognia. Oddział został sformowany w pierwszych dniach powstania na terenie operacyjnym III rejonu Śródmieście Południe, a jego dowódcą był oficer sztabu Inspektora Prawobrzeżnego Okręgu Warszawskiego rtm. Romuald Radziwiłłowicz "Zaremba".

Jego oddział zdobył Zakłady Jajczarsko-Mleczarskie przy ul. Hożej 51. Tam były zgromadzone duże zapasy jedzenia. Udało się im również zająć Szpital św. Józefa na rogu ul. Hożej i Emilii Plater, w którym leczono wielu powstańców.

Gdy był dzieckiem, marzył o modelarstwie. Wojna pokrzyżowała jego plany.

d2zm3zg

W trakcie Powstania Warszawskiego pan Stanisław wielokrotnie otarł się o śmierć. Po jednej z eksplozji pocisku moździerzowego w pobliżu częściowo stracił słuch. Gdy pomagał w zdobyciu sklepu, w którym zaopatrywali się Niemcy, oprócz jedzenia znaleziono wódkę. Wznosząc toast z sierżantem za powodzenie, pierwszy raz spróbował alkoholu. Dziś przekonuje, że miłość do ojczyzny jest jak uczucie do dziewczyny - oczywista rzecz, o której się nie rozmawiało, a którą każdy miał w sercu.

- Chciałbym, aby po naszym odejściu inni pamiętali i przychodzili na skwer pamięci naszego batalionu - mówił Stanisław Jan Majewski naszej dziennikarce Magdzie Mieśnik.

Pamiętajmy! Jesteśmy to winni bohaterom.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2zm3zg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2zm3zg
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj