SP oburzona, że sejm nie zajmie się jej projektem ws. Amber Gold
Posłowie Solidarnej Polski skrytykowali decyzję o niewprowadzeniu do porządku obrad sejmu projektu uchwały SP, popartego przez Ruch Palikota, w sprawie powołania komisji śledczej ds. Amber Gold. Według nich oznacza to, że powstała "zaskakująca koalicja" PO-PiS.
29.08.2012 | aktual.: 29.08.2012 13:18
W czwartek posłowie mają zająć się projektem PiS dotyczącym powołania komisji śledczej w sprawie Amber Gold. Na środowym briefingu prasowym marszałek sejmu wyjaśniła, że niewłączenie projektu SP i RP do porządku obecnego posiedzenia sejmu było powodem "burzliwości" porannych obrad Konwentu Seniorów. Dodała, że projekt SP i RP został co prawda złożony w terminie, jednak wniosek o rozszerzenie obecnego posiedzenia sejmu o rozpatrzenie tego projektu został złożony zbyt późno, przed środowym posiedzeniem Prezydium Sejmu.
Patryk Jaki (SP) powiedział na konferencji prasowej w sejmie, że podczas Konwentu Seniorów (Prezydium Sejmu plus przedstawiciele klubów) powstała "zaskakująca koalicja Platformy i PiS". - Powstała po to, by nie wprowadzić do porządku obrad wniosku o komisję śledczą autorstwa Solidarnej Polski - podkreślił Jaki.
Szef klubu SP Arkadiusz Mularczyk zwrócił uwagę, że wniosek Solidarnej Polski jest szerszy, niż wprowadzony do porządku obrad projekt PiS.
Mularczyk podkreślił, że w projekcie PiS nie ma mowy o badaniu sprawy OLT Express i kwestii zatrudnienia syna premiera Donalda Tuska w tej firmie. Według niego jest to "próba krycia premiera i polityków Platformy".
Z kolei Ludwik Dorn zaapelował do polityków PiS, że jeżeli nie mają "cichego układu" z Platformą, to powinni uzupełnić swój wniosek o powołanie komisji śledczej o wątki OLT Express i Michała Tuska.
Kopacz na briefingu mówiła, że projekt uchwały złożony przez PiS, który będzie procedowany w czwartek i który - jeśli trafi do Komisji Ustawodawczej - może być rozszerzony również o te elementy, o które wnioskował klub SP i RP.
Klub SP złożył swój projekt uchwały ws. powołania komisji śledczej we wtorek. W projekcie uchwały SP proponował powołanie "sejmowej komisji śledczej do zbadania działań oraz zaniechań organów państwa wobec ujawnionych nieprawidłowości dotyczących funkcjonowania firm Amber Gold oraz OLT Express".
Amber Gold to firma inwestująca w złoto i inne kruszce, działająca od 2009 r. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - przekraczającym nawet 10 proc. w skali roku, które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych. Ostatnio poinformowano o likwidacji spółki.
Prokuratura postawiła szefowi spółki Marcinowi P. zarzuty. Śledczy zajmują się zawiadomieniami: klientów spółki, Komisji Nadzoru Finansowego i Banku Gospodarki Żywnościowej; w ramach śledztwa prokuratura sprawdza m.in. podejrzenie prania pieniędzy przez spółkę.