Sonia Gandhi waha się, czy zostać premierem
Zwyciężczyni indyjskich wyborów
parlamentarnych Sonia Gandhi waha się, czy zostać nowym premierem
Indii z powodu kontrowersji na temat jej włoskiego pochodzenia -
powiedział Reuterowi wysoki rangą działacz jej Partii
Kongresowej.
18.05.2004 | aktual.: 18.05.2004 12:02
Według tego działacza, partia nalega jednak na 57-letnią wdowę po byłym premierze Rajivie Gandhim, by utworzyła nowy rząd indyjski, bo to pod jej przywództwem Indyjski Kongres Narodowy pokonał w wyborach rządzącą dotychczas prawicową i nacjonalistyczną Indyjską Partię Ludową (BJP).
Również media indyjskie twierdzą, że Sonia Gandhi chce zrezygnować z tworzenia rządu.
Sama Sonia Gandhi oświadczyła po spotkaniu z prezydentem Indii Abdulem Kalamem, że odwiedzi go ponownie w środę z listami od swych sprzymierzeńców koalicyjnych, aby wykazać, że ma w parlamencie wystarczająco duże poparcie. Zapytana, kiedy utworzy rząd, odpowiedziała: "Możliwie najwcześniej".
W poniedziałek kierowany przez BJP i złożony z 11 partii Sojusz Narodowo-Demokratyczny, który przegrał kwietniowo-majowe wybory, oświadczył, że zbojkotuje uroczystość zaprzysiężenia Soni Gandhi na stanowisku premiera, bo uważa, że Indie nie powinny mieć przywódcy obcego pochodzenia.
Sonia Gandhi jest Włoszką z urodzenia, ale od 1983 roku ma obywatelstwo indyjskie.