PolskaSondaż w Olsztynie: prezydent zostanie odwołany

Sondaż w Olsztynie: prezydent zostanie odwołany

56% mieszkańców miast uważa, że w najbliższą niedzielę należy odwołać podejrzanego o gwałt prezydenta Czesława Małkowskiego - wynika z sondażu GFK Polonia dla "Rzeczpospolitej". Sondaż przeprowadzono na finiszu trwającej od dwóch tygodni w Olsztynie kampanii referendalnej na próbie reprezentatywnej 1000 mieszkańców miasta.

Sondaż w Olsztynie: prezydent zostanie odwołany
Źródło zdjęć: © PAP

14.11.2008 | aktual.: 14.11.2008 16:43

Za pozostawieniem Czesława Małkowskiego na stanowisku opowiada się 30% mieszkańców. 13% nie wie jeszcze, jak zagłosuje w niedzielnym referendum. A jego wyniki zapewne będą ważne - by tak było do urn musi iść 35% osób, które głosowały w wyborach samorządowych w 2006 roku. Z sondażu wynika, że na referendum pójdzie połowa olsztynian.

Zwolenników odwołania Małkowskiego pytano o motywy. 55% wskazało seksaferę - prezydent ma zarzuty molestowania seksualnego kilku urzędniczek i petentki oraz zgwałcenia ciężarnej urzędniczki. 29% ma mu za złe śledztwa prowadzone przez prokuraturę w sprawach gospodarczych.

Odwołania Małkowskiego chce niemal tyle samo mężczyzn co kobiet (odpowiednio 53 i 59%).

W ciągu dwóch tygodni w Olsztynie przeprowadzono trzy kolejne sondaże. Tylko pierwszy przeprowadzony jeszcze przed rozpoczęciem kampanii referendalnej na zlecenie PO dawał zwycięstwo Małkowskiemu. Kolejne wskazywały już jego porażkę.

Prezydent Olsztyna nie brał udziału w kampanii. Uaktywnił się dopiero na sam koniec. W czwartek wykupił w "Gazecie Olsztyńskiej" ogłoszenie: "Od kilku miesięcy jestem niszczony przez pełną zemsty politycznej machinę podstępu, kłamstwa i pomówień o czyny, których nie popełniłem. Zapewniam Państwa, że nie jestem przestępcą i malwersantem, swoją niewinność obronię przed niezawisłym sądem, a za osobisty błąd życiowy, wybaczony przez rodzinę, poniosłem już dotkliwą karę" - napisał Małkowski.

Zobacz także
Komentarze (0)