Sondaż. Polacy wskazali następcę Jarosława Kaczyńskiego
W sobotę kongres Prawa i Sprawiedliwości ma wybrać prezesa partii. Wszystko wskazuje na to, że po razy kolejny zostanie nim Jarosław Kaczyński. Coraz częściej słychać jednak głosy, że 72-letni polityk powinien już szukać swojego następcy. Z najnowszego sondażu wynika, że najwięcej Polaków chce, by Jarosława Kaczyńskiego w fotelu prezesa PiS zastąpił w przyszłości premier Mateusz Morawiecki.
Jednak na razie, jak ustaliła Wirtualna Polska, w niedzielę, tuż po sobotnim Kongresie PiS, nowo ukonstytuowana Rada Polityczna partii ma zatwierdzić wybór Mateusza Morawieckiego na wiceprezesa.
Kto powinien zastąpić Kaczyńskiego?
Z sondażu dla "Super Expressu" wynika, że większość wyborców partii rządzącej chciałaby, by Jarosław Kaczyński przewodniczył ugrupowaniu przez kolejną czteroletnią kadencję.
Ci jednak, których zdaniem nadeszła pora na zmiany na tym stanowisku, w roli prezesa najchętniej widzieliby właśnie Mateusza Morawieckiego. Wskazało na niego 64 proc. ankietowanych. Drugie miejsce zajęła była premier Beata Szydło. Wybrało ją jednak już tylko 11 proc. badanych.
Co ciekawe, w zestawieniu znaleźli się też politycy, którzy formalnie nie są członkami Prawa i Sprawiedliwości. Podium zamyka szef Solidarnej Polski i minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, na którego wskazało 9 proc. respondentów.
Sondaż. Słaby wynik prezydenta
Czwarte miejsce, z 7 proc. wskazań, zajął prezydent Andrzej Duda oraz marszałek Sejmu Elżbieta Witek i wicepremier, szef Porozumienia Jarosław Gowin (po 5 proc.).
Zobacz też: Michał Szczerba mówił o Donaldzie Tusku. Przy okazji wbił szpilę koledze z KO
Wyniki sondażu "Super Expressu" skomentował politolog prof. Antoni Dudek. - Mam wrażenie, że premier jest bardziej popularny wśród wyborców niż działaczy PiS. Działacze partii nie lubią świata finansjery, z którą kojarzony jest Morawiecki, a ponadto szybko wychodzi na jaw, że jest on najbogatszym politykiem w Polsce - mówi ekspert.
Prof. Dudek zwraca też uwagę na słabą pozycję prezydenta. - Druga ciekawa rzecz w tym sondażu to nieistniejący Andrzej Duda. Można przypuszczać, że po prezydenturze nie będzie dla niego miejsca w polityce, a na pewno nie w roli kierowniczej w PiS - ocenił politolog.
Badanie zostało zrealizowane przez Instytut Pollster w dniach 26-27 czerwca 2021 r. na próbie 1088 dorosłych Polaków. Co ważne, pytanie stawiane w sondażu dla "Super Expressu" było otwarte. Respondenci mogli sami wskazać nazwisko swojego kandydata, bez korzystania z zamkniętej listy nazwisk.
Źródło: se.pl