Sondaż: czy USA powinny interweniować w razie ataku Rosji?
Większość Amerykanów uważa, że USA powinna bronić członków NATO przed hipotetycznym atakiem Rosji. Zdecydowanie mniejsze poparcie mieszkańcy USA wyrażają jednak zapytani o obronę konkretnych państw należących do Sojuszu - informuje "Huffington Post", powołując się na sondaż przeprowadzony wspólnie z YouGov.
Z sondażu wynika, że 60 proc. Amerykanów popiera zaangażowanie USA w obronę krajów należących do NATO, przeciwnych jest zaledwie 17 proc., a 23 proc. nie ma zdania.
Wyniki te nie przekładają się jednak - jak zauważa "Huffington Post" - na poparcie dla interwencji w konkretnych państwach należących do NATO, w razie gdyby zostały one zaatakowane przez Rosję. Większość opowiedziała się tylko za obroną Wielkiej Brytanii (56 proc., 23 proc. przeciw).
W pierwszej trójce krajów, do których USA powinny wysłać wojska w razie ataku Rosji, znalazły się jeszcze Francja (46 proc. za, 29 proc. przeciw) i Polska (40 proc. za, 32 proc. przeciw).
Amerykanie są z kolei przeciwni pomocy Łotwie (21 proc. za, 39 proc. przeciw) i Turcji (29 proc. za, 39 proc. przeciw).
Ankietowani pytani byli także o pomoc nienależącej do NATO Ukrainie. Aż 41 proc. odpowiedziała, że USA nie powinny interweniować zbrojnie w przypadku ataku Rosji, za opowiedziało się 22 proc.
Sondaż przeprowadzono w dniach 27-30 marca 2014 r. na grupie 1000 dorosłych osób. Margines błędu wynosi 3,5 proc.
Źródło: "Huffington Post"