Somalia zakazuje noszenia muzułmańskich zasłon
Somalijskie siły bezpieczeństwa w
Mogadiszu konfiskują kobietom muzułmańskie zasłony twarzy, by
udaremnić islamskim rebeliantom kobiece przebranie - poinformowały
w środę władze.
09.05.2007 | aktual.: 09.05.2007 18:40
Jest to symboliczna zmiana sytuacji w Mogadiszu. Kiedy w drugiej połowie 2006 roku somalijską stolicę kontrolowali islamiści, kobietom nakazywano zakrywanie głów.
Jak powiedział starszy rangą funkcjonariusz w Mogadiszu, "wszyscy policjanci i żołnierze sił rządowych otrzymali rozkaz konfiskowania zasłon kobietom". Dodał, że ostatnio dochodziło do ataków przeprowadzanych przez ludzi w kobiecym przebraniu.
Według niego schwytano część niedobitków z trybunałów islamskich, którzy skrywają twarze za zasłonami.
Somalijczycy są ogólnie muzułmanami umiarkowanymi i większość kobiet zgodnie z tradycją okrywa głowy, lecz nie zasłania twarzy. Według władz część samobójczych ataków przeprowadzili zamachowcy przebrani za kobiety z osłoniętymi twarzami.
Mieszkańcy Mogadiszu potwierdzają, że rządowe oddziały i policja zdzierają kobietom zasłony i publicznie je niszczą.
Somalijskim siłom, wspieranym przez oddziały etiopskie, czołgi i samoloty, udało się w styczniu obalić islamistów.
Poparcie, jakie ze względu na zaprowadzenie względnego bezpieczeństwa zyskali w Mogadiszu islamiści, stopniało, kiedy zakazali bollywoodzkich filmów i stosowania khatu - ziela o właściwościach narkotycznych, wykorzystywanego jako łagodny stymulant. Khat jest ogólnie tolerowany w kulturze islamsko-arabskiej w rejonach, gdzie występuje.
Od lutego rząd somalijski walczy z rebelią. W walkach zginęło co najmniej 1300 osób. W końcu kwietnia władze ogłosiły całkowite wyparcie rebeliantów z Mogadiszu. Nadal jednak obawiają się ataków partyzanckich.