PolskaSolidarność krytykuje rząd za oszczędności

Solidarność krytykuje rząd za oszczędności

Solidarność sprzeciwia się działaniom rządu mającym skutkować oszczędnościami, a w rzeczywistości - jak uznała komisja krajowa związku - pogłębiającym rozwarstwienie społeczne. Związkowcy krytykują też proponowane przez rząd zmiany w systemie ubezpieczeń społecznych.

Solidarność krytykuje rząd za oszczędności
Źródło zdjęć: © PAP

Stanowiska w tej sprawie komisja krajowa Solidarności przyjęła w ostatnim dniu zorganizowanego w Katowicach posiedzenia. Zdaniem związkowców walka z kryzysem powinna polegać przede wszystkim na inwestowaniu w człowieka, ochronie miejsc pracy, a także wzmocnieniu korzystnych dla gospodarki inwestycji zmierzających do pełnego wykorzystania funduszy europejskich.

"Komisja krajowa (...) wyraża sprzeciw wobec tzw. oszczędnościowych działań rządu, pogłębiających rozwarstwienie społeczne. (...) Chaos i kryzys na kolei, coraz trudniejszy dostęp do usług medycznych, ograniczanie dostępności do usług pocztowych, coraz wyższe koszty utrzymania spowodowane podwyżkami VAT oraz wzrostem cen energii elektrycznej i ciepła - to fakty rzutujące na codzienne życie milionów Polaków. Działania rządu RP zmierzające do zmniejszenia skutków kryzysu gospodarczego okazały się wysoce nieskuteczne" - ocenili delegaci związku.

Związkowcy za pozorne uznali też oszczędności "wynikające ze źle przygotowanej restrukturyzacji i prywatyzacji usług publicznych". "Skutkiem tego jest coraz większa ilość zadań, za którymi nie idą środki finansowe, przenoszonych na samorządy" - zaznaczyli delegaci.

Solidarność wezwała rząd do podjęcia "pilnych działań" zmierzających do: usprawnienia i poprawy dostępu obywateli do usług publicznych, rzeczywistej ochrony najuboższych przed skutkami wzrostu kosztów utrzymania, ochrony miejsc pracy "także poprzez świadomą politykę przemysłową państwa" oraz stabilizacji systemu ubezpieczeń społecznych i zdrowotnych.

Związkowcy przyjęli też osobne stanowisko w sprawie zmian w systemie emerytalnym. Ocenili w nim, że proponowane przez rząd Donalda Tuska zmiany w sposobie lokowania składki emerytalnej w systemie ubezpieczeń społecznych mają służyć doraźnemu zabezpieczeniu potrzeb budżetu państwa, kosztem składek emerytalnych milionów Polaków. Uznali ponadto, że zaniedbano równocześnie działania na rzecz poprawy funkcjonowania systemu ubezpieczeń społecznych.

"Przedstawione propozycje nie uwzględniają nieuchronnych zmian w strukturze demograficznej, a ich efektem będzie nadmierny wpływ polityczny na system emerytalny. Nasze wątpliwości budzą też mało wiarygodne obietnice utrzymania dziedziczenia środków przekazywanych po zmianach na specjalne indywidualne konto w ZUS-ie. Potęguje je fakt, że warunkuje się to niewliczaniem tych środków do jawnego długu publicznego" - przestrzega Solidarność.

Związek nie zgadza się na "jednokierunkowe zmiany, ograniczone w swym zasięgu do korekty w części lokowania składki przy jednoczesnym pozostawieniu modelu ustalania świadczeń w oparciu o zdefiniowaną składkę". Jak mówił przewodniczący komisji krajowej Solidarności Piotr Duda, potrzebna jest szeroka dyskusja na temat systemu ubezpieczeń społecznych.

- Jedenaście lat temu ustawa emerytalna została przyjęta na zasadzie konsensusu, a dzisiaj będzie to psute tylko dlatego, że nie ma woli reformy, a jest wola łatania pieniędzmi przyszłych emerytów dziury budżetowej. Na to nie możemy zgodzić się nie tylko jako związkowcy, ale jako Polacy, bo to jest zabieranie naszych pieniędzy, dlatego że rząd przez trzy lata pokazał swoją indolencję w rządzeniu - ocenił Duda.

Podczas trwających od wtorku dwudniowych obrad komisja krajowa Solidarności zatwierdziła m.in. treść listu do papieża Benedykta XVI z podziękowaniami za dekret beatyfikacyjny Jana Pawła II oraz treść dwóch wniosków do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie nowelizacji kodeksu pracy (która wprowadziła wolne w święto Trzech Króli i zlikwidowała zapis, że jeżeli jakiekolwiek święto w roku przypada w sobotę, pracodawca musi dać pracownikowi wolne w innym terminie) oraz ustawy o rehabilitacji i zatrudnianiu niepełnosprawnych. Oprócz tego przyjęła stanowisko w sprawie sytuacji na kolei i poparła pomysł podniesienia płacy minimalnej oraz powiązania jej z kryteriami ekonomicznymi.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (18)