"Solidarność" będzie bronić polskich stoczni
"Solidarność" przygotowuje się do protestu w obronie polskich stoczni. Decyzje o tym, jak będzie wyglądał ten protest, zapadną prawdopodobnie na jutrzejszym wyjazdowym posiedzeniu Sekcji Krajowej Przemysłu Okrętowego, które odbędzie się w Wieżycy.
Związkowcy będą obradowali przez dwa dni, jednak z nieoficjalnych informacji wynika, że już jutro może zapaść decyzja o przekształceniu Sekcji Krajowej w komitet protestacyjny. Szef "Solidarności" w Stoczni Gdynia Dariusz Adamski podkreśla, że nie ma innego wyjścia przy opóźnieniach procesu prywatyzacyjnego firmy. W efekcie może to doprowadzić do zażądania przez Komisję Europejską zwrotu udzielonej stoczniom pomocy publicznej i w konsekwencji ich upadłości. Dariusz Adamski dodaje, że na dzisiejszym spotkaniu w Ministerstwie Skarbu po raz kolejny nie padły konkrety, a jedynie mgliste obietnice. Cicho umierać nie będziemy - zapowiadają związkowcy.
