"Solidarne Państwo" w mundurkach
Obowiązkowe mundurki w szkołach podstawowych i w gimnazjach - taką poprawkę, zgłoszoną przez klub LPR do projektu nowelizacji ustawy o systemie oświaty, zarekomendowała na posiedzeniu sejmowa komisja nadzwyczajna ds. programu rządowego "Solidarne Państwo".
Według przyjętej przez komisję poprawki, w szkołach ponadgimnazjalnych mundurki nie będą obowiązkowe. Dyrektor będzie miał prawo wprowadzić jednolity strój szkolny w porozumieniu z rodzicami uczniów.
Wątpliwości posłów budziło, czy rząd będzie miał środki na sfinansowanie zakupu mundurków dla uczniów, jeśli jednolity strój będzie obowiązkowy.
Obecny na posiedzeniu podsekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej Stanisław Sławiński zapewnił, że rząd dysponuje "pewnymi środkami", które może przeznaczyć na ten cel. Zastrzegł, że resort przewiduje dofinansowanie zakupu mundurków tylko dla uczniów z rodzin w złej sytuacji materialnej.
Posłowie pozytywnie zaopiniowali także poprawkę, która zmienia czas obowiązywania szkolnych zestawów podręczników. Według rządowego projektu, wybrane przez radę pedagogiczną programy nauczania i podręczniki miały obowiązywać przez cztery lata. Poprawka zakłada, że będą obowiązywać przez cały etap kształcenia określonego typu szkoły (czyli w szkole podstawowej sześć lat, w gimnazjum - trzy, w liceum - trzy, a w technikum - cztery lata).
Posłowie negatywnie odnieśli się do propozycji zgłaszanych przez kluby poselskie PSL, PO i SLD, aby zmienić proponowany w rządowym projekcie skład komisji konkursowej, wyłaniającej kandydata na kuratora oświaty. Rządowy projekt zakłada, że kuratora będzie wybierała komisja w składzie: trzech przedstawicieli ministerstwa edukacji, trzech przedstawicieli wojewody, dwóch przedstawicieli sejmiku wojewódzkiego i po jednym przedstawicielu nauczycielskich związków zawodowych.