Śnieg, wiatr, zawieje, mgła i śliskie drogi - zima wróciła
Mgła, padający śnieg oraz wiatr powodujący zawieje i zamiecie śnieżne ograniczają widoczność i utrudniają orientację w terenie. Takie warunki panują w Tatrach i Bieszczadach. Ratownicy odradzają wycieczki w góry. Ale i na równinach warunki są zimowe.
Drogi przejezdne, warunki kiepskie
Wszystkie drogi krajowe są przejezdne - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. - Po nocnych opadach śniegu najtrudniejsze warunki do jazdy panują na wschodzie i południu - podkreśla Renata Sadowska.
Najtrudniejsze warunki są w województwach: małopolskim, podkarpackim, lubelskim, świętokrzyskim i w części województwa zachodniopomorskiego i pomorskiego a także na Warmii i Mazurach.
Podkarpackie drogi
Na Podkarpaciu utrudnienia występują na trzech drogach wojewódzkich w południowych powiatach regionu - poinformował dyżurny Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Janusz Kwiatkowski.
- Padający śnieg i silny wiatr zawiewa jezdnie i tworzy przewężenia. Utrudnienia występują na drogach Domaradz-Sanok, Brzozów-Daliowa oraz Sieniawa-Szczawne w powiatach sanockim i brzozowskim - powiedział dyżurny. Dodał, że utrudnienia powinny zostać zlikwidowane do południa.
Na większości dróg w woj. podkarpackim leży warstwa zajeżdżonego śniegu lub błoto pośniegowe. Miejscami jest ślisko.
Na drogach pracuje ponad 70 pługopiaskarek.
Lubelskie
Na Lubelszczyźnie warunki jazdy nie są dobre. W całym województwie pada śnieg, nawet na głównych trasach zalega błoto pośniegowe, a na poboczach zajeżdżony śnieg.
- Sytuacja jest pod kontrolą - zapewniają drogowcy. Wszystkie drogi są przejezdne. Od rana na drogach krajowych Lubelszczyzny pracuje 5 pługów i 35 piaskarek i solarek. Na trasach wojewódzkich 32 piaskarki i 19 solarek.
Jeszcze w nocy rozpoczęto odśnieżanie ulic w Lublinie. Niewielkie problemy mogą się pojawić jedynie na uliczkach osiedlowych.
Tatry
W ciągu ostatniej doby w Tatrach spadło 22 cm śniegu. W niedzielę rano na Kasprowym Wierchu leżało już 160 cm puchu, a termometry wskazywały 9 stopni mrozu - poinformowała dyżurna Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego.
W Tatrach obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego. Trzeci stopień, w pięciostopniowej rosnącej skali, oznacza, że zagrożenie jest znaczne. Na wielu stromych stokach pokrywa śnieżna jest utrwalona umiarkowanie lub słabo. W takich miejscach lawinę może wyzwolić już pojedynczy człowiek. Możliwe jest także samorzutne schodzenie średnich, a niekiedy i dużych lawin.
Warunki do uprawiania turystyki wysokogórskiej są trudne. Powyżej górnej granicy lasu szlaki są zasypane świeżym śniegiem; miejscami utworzyły się głębokie zaspy. Ratownicy odradzają wycieczki w wyższe partie Tatr.
Bieszczady
W górnych partiach Bieszczad obowiązuje drugi stopień, w pięciostopniowej rosnącej skali, zagrożenia lawinowego - poinformował ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR, Łukasz Derwich. - Zagrożenie lawinowe dotyczy przede wszystkim zawietrznych stoków w masywach Wielkiej Rawki, Szerokiego Wierchu, Tarnicy oraz Połoniny Caryńskiej - powiedział ratownik.
Powyżej górnej granicy lasu silny wiatr i opady śniegu powodują zamiecie i zawieje śnieżne. Rano na Połoninie Wetlińskiej było 6 stopni mrozu, a mgła ograniczała widoczność do 30 metrów. Leży tam średnio ok. pół metra śniegu.
Z kolei w Ustrzykach Górnych i Cisnej termometry wskazują 2 stopnie mrozu. Pokrywa śnieżna w bieszczadzkich dolinach waha się od 30 do 40 cm. W ciągu ostatniej doby w Bieszczadach spadło od 5 do 10 cm świeżego śniegu.
Zobacz serwis pogoda.wp.pl