PolskaŚnieg utrudnia jazdę w Polsce

Śnieg utrudnia jazdę w Polsce

Pogoda utrudnia jazdę na większości dróg w
Polsce. Padający w sobotę drobny lekki śnieg przewiewany przez
wiatr tworzy zaspy, drogowcy starają się usunąć go z jezdni. Na
zachodzie - odwilż.

Śnieg utrudnia jazdę w Polsce

21.01.2006 | aktual.: 21.01.2006 17:26

W Warszawie, mimo że na ulice wyjechało 265 pługów, na ulicach jest biało. Drogi zalega niewielka warstwa śniegu, utrudniająca poruszanie się samochodów. Większość chodników i przystanków nie jest jeszcze odśnieżona. Na drodze z Warszawy do Płocka i w stronę Ostrołęki panują trudne warunki jazdy.

Trudne warunki panują też na drogach Pomorza i w Łódzkiem - wszystkie główne trasy krajowe i wojewódzkie są przejezdne, ale zalega na nich warstwa zajeżdżonego śniegu; jest ślisko.

Na niektórych lokalnych drogach m.in. w rejonie Białej Rawskiej miejscami mogą tworzyć się zaspy. Silny wiatr może powodować zawieje i zamiecie śnieżne. W samej Łodzi główne ciągi komunikacyjne są przejezdne, ale na drogach zalega warstwa śniegu. Opady mogą powodować opóźnienia komunikacji miejskiej. Najtrudniejsza sytuacja jest na uliczkach osiedlowych.

Na Warmii i Mazurach, podobnie jak w Świętokrzyskiem, z powodu intensywnych opadów śniegu i silnego wiatru na drogach panują w sobotę fatalne warunki jazdy. Główne drogi krajowe na zachodzie regionu, w tym "siódemka" z Warszawy do Gdańska, są białe i śliskie. Śnieg leży na drogach z Olsztynka do granicy państwa w Bezledach oraz nr 16 z Iławy do Olsztyna. Intensywne opady śniegu przesuwają się z zachodu nad wschodnią, mazurską część regionu. Odgarnięty przez pługi śnieg, jest nawiewany z powrotem na drogi przez silny, porywisty wiatr. Jeszcze gorzej sytuacja wygląda na drogach lokalnych, które pokryte są warstwą lodu.

Na drogach Podlasia również trudne warunki, ale wszystkie drogi - także lokalne - są przejezdne. Jedynie w okolicach Siemiatycz w związku z przemieszczającymi się z południa opadami śniegu na drogach może być mniejsza przyczepność. Wszystkie autobusy PKS w Białymstoku wyjechały w sobotę na trasy. Niewielkie opóźnienia odnotowują kursy pośpieszne.

Drogi krajowe i lokalne w Wielkopolsce są przejezdne, ale na większości z nich leży błoto pośniegowe, co powoduje utrudnienia. Może pojawić się gołoledź. Ze względu na opady śniegu i deszczu na odcinku od Pniew do Poznani drogi krajowej nr 92 warunki do jazdy są bardzo trudne. W całej Wielkopolsce pracuje 137 pługów śnieżnych i 38 solarek.

W sobotę w Lubuskie zawitała odwilż, drogi są czarne i mokre, tylko na kilku przed południem zalegało jeszcze błoto pośniegowe. Po południu sytuacja może się pogorszyć, ponieważ przewidywany jest znaczny spadek temperatur, nawet do -12 stopni.

Również na Dolnym Śląsku panuje odwilż, wszystkie drogi są przejezdne i w większości mają czarną, mokrą nawierzchnię. Jedynie lokalnie występuje zajeżdżona warstwa śniegu i błoto pośniegowe. Na odcinku drogi krajowej nr 33 z Kłodzka do przejścia granicznego w Boboszowie leży zajeżdżona warstwa śniegu. Na drodze nr 5, z Bolkowa do Lubawki zalega błoto pośniegowe. Jest ciepło, pada śnieg i deszcz.

Na Lubelszczyźnie wszystkie drogi są w sobotę przejezdne, ale bardzo śliskie. W całym regionie pada śnieg i wieje porywisty wiatr. Powoduje zamiecie i tworzy języki śnieżne na jezdni. Najwięcej pada w rejonie Lublina, Lubartowa, Puław i Kraśnika. Opady śniegu mają utrzymać się do wieczora. Nawierzchnie dróg są białe, jest ślisko, trzeba jeździć bardzo ostrożnie. Drogowcy zgarniają śnieg pługami, a najbardziej niebezpieczne miejsca posypują żużlem.

W Śląskiem padający w nocy i w sobotę nad ranem śnieg pogorszył warunki jazdy, opady jednak ustały i drogowcy na wszystkich głównych drogach regionu, w tym autostradzie A-4, utrzymują czarne i mokre nawierzchnie. Miejscami zalega błoto pośniegowe lub cienka warstwa rozjeżdżonego śniegu. Gdy po południu nadejdzie większy mróz, na drogach może być bardzo ślisko. Doszło do 10 wypadków i 235 kolizji. Komunikacja w aglomeracji katowickiej, w sobotę funkcjonuje bez zakłóceń.

W Małopolsce wszystkie główne drogi są przejezdne, w większości ich nawierzchnia jest czarna i mokra, ruch odbywa się bez utrudnień. W sobotę przed południem w regionie nie padało, temperatura wahała się koło zera stopni, w niektórych rejonach Małopolski świeciło słońce.

Na Podkarpaciu przy silnym wietrze, padającym śniegu i temperaturze od 7 do 12 stopni mrozu utrudnienia występują między Sieniawą do Bukowskiem oraz Gorlicami i Duklą. Drogowcy apelują do kierowców o ostrożną jazdę.

Źródło artykułu:PAP
Zobacz także
Komentarze (0)