Snajper-morderca z Waszyngtonu uznany za winnego
Oskarżony o kilkanaście morderstw
John Allen Muhamad - jeden z dwóch snajperów, którzy terroryzowali
rok temu Waszyngton i okolice - został uznany za
winnego przez ławę przysięgłych w sądzie w Virginia Beach w stanie
Wirginia.
17.11.2003 | aktual.: 17.11.2003 21:17
Może to oznaczać karę śmierci dla 41-letniego Muhamada, który jest zawodowym żołnierzem i weteranem wojny nad Zatoką Perską.
Po przeszło sześciu godzinach obrad sąd przysięgłych uznał, że Muhamad jest winien czynów zarzucanych mu w czterech głównych punktach oskarżenia: zabójstwa, terroryzmu, użycia broni i spisku w celu popełnienia zabójstwa.
Muhamad został oskarżony o terroryzm na podstawie prawa uchwalonego w Wirginii po zamachach 11 września 2001 r. Przewiduje ono karę śmierci dla zabójców, których celem było "zastraszenie ludności lub władz". Muhamad jest pierwszym sądzonym na podstawie tego prawa.
Sesja sądu, na której zapadnie orzeczenie w sprawie wymiaru kary, ma się rozpocząć jeszcze w poniedziałek.
Proces w Virginia Beach miał charakter poszlakowy, gdyż nikt nie widział, jak Muhamad strzela do ofiar, a on sam nie przyznał się do winy.
Domniemany wspólnik oskarżonego, 18-letni Lee Malvo, imigrant z Jamajki, którego proces rozpoczął się przed tygodniem w Chesapeake w stanie Wirginia, też nie przyznał się do winy w sądzie, choć w śledztwie opowiedział, jak strzelał do ofiar.
W Virginia Beach Muhamad odpowiada na razie tylko za zabójstwo 53- letniego Deana Harolda Myersa, zastrzelonego na stacji benzynowej w Mannassas w stanie Wirginia. Większości z 13 zabójstw, przypisywanych obu snajperom, dokonano w stanie Maryland, na północnych przedmieściach Waszyngtonu.
Obie miejscowości, w których toczą się procesy, oddalone są o ponad 150 km od miejsc zbrodni - rozprawy zorganizowano tam, wychodząc z założenia, że w pobliżu Waszyngtonu trudno znaleźć ławników, którzy mieliby nie zabarwiony emocjami stosunek do sprawy.(iza)