WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

SN reaguje na zarzuty ws. afery taśmowej. "Rutynowa czynność"

Sąd Najwyższy reaguje na zarzuty ze strony polityków PiS. Pojawiły się spekulacje, że SN przekazał mediom akta, w sprawie tzw. afery taśmowej.

Afera taśmowa miała swój początek w restauracji "Sowa i Przyjaciele"
Źródło zdjęć: © East News | Stanisław Kowalczuk
Karolina Kołodziejczyk

Portal Onet.pl opublikował fragmenty rozmów Mateusza Mprawieckiego w restauracji Sowa i Przyjaciele. Szef polskiego rządu miał dyskutować m.in. o zakupie nieruchomości na "słupy", uchodźcach, zatrudnieniu Aleksandra Grada, byłego ministra skarbu oraz syna europosła Ryszarda Czarneckiego, Przemysława.

Zdaniem polityków PiS to Sąd Najwyższy przekazał mediom akta ws. afery taśmowej. - Wszystko wskazuje na to, że taśmy, na których wypowiada się premier, wyszły z Sądu Najwyższego do konkretnych mediów, znanych ze swojego bardzo mocnego zaangażowania politycznego po stronie opozycji - powiedział Jacek Sasin na antenie Polskiego Radia. Według niego, Sąd Najwyższy "wchodzi do gry w kampanii wyborczej".

Podobnego zdania jest europoseł Karol Karski. Polityk PiS powiedział na antenie TV Republika, że "wiele redakcji składało analogiczne wnioski, jak dziennikarze Onetu i spotykały się z odmową dostępu do akt".

Zobacz także: Magdalena Ogórek zrobiła sporo zamieszania w SLD

Tymczasem głos zabrał Sąd Najwyższy, wydając oficjalne oświadczenie w tej sprawie. "Akta sprawy wpłynęły do Sądu Najwyższego w dniu 29 sierpnia 2018 r. wraz z kasacją wniesioną przez obrońcę skazanego od wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 12 grudnia 2017 r." - czytamy w komunikacie.

Na początku września SN poinformował Polską Agencję Prasową o wpływie kasacji, zaś 10 września przekazała PAP informację o wyznaczeniu terminu rozpoznania wniosku o wstrzymanie wykonania zaskarżonego orzeczenia. Z kolei 10 września redakcja Onet.pl zwróciła się z pytaniem, czy akta tzw. afery taśmowej znajdują się w Sądzie Najwyższym. Po otrzymaniu twierdzącej odpowiedzi i przekazaniu wniosku o dostęp do akt, dziennikarze portalu otrzymali zgodę na wgląd do akt 13 września.

"Zgodę na dostęp do akt w postępowaniu karnym wyraża przewodniczący wydziału na podstawie
art. 156 § 1 kpk i regułą jest, że w sprawach cieszących się dużym zainteresowaniem opinii publicznej, dziennikarze takie zgody otrzymują. Jest to rutynowa czynność w działalności Sądu Najwyższego" - brzmi treść oświadczenia.

To jednak nie koniec doniesień ws. afery taśmowej. Portal Onet.pl podał, że w restauracji Sowa i Przyjaciele zostały również nagrne rozmowy takich osób jak: m.in. Aleksander Kwaśniewski, Jan Krzysztof Bielecki, Waldemar Pawlak, Kazimierz Marcinkiewicz, a nawet Lech Wałęsa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Operacje lotnicze po naruszeniach polskiej przestrzeni powietrznej. Najnowszy komunikat
Operacje lotnicze po naruszeniach polskiej przestrzeni powietrznej. Najnowszy komunikat
Ukraińcy pokazali mapę. Tak mogły poruszać się drony
Ukraińcy pokazali mapę. Tak mogły poruszać się drony
Wójt gminy Wyryki: "Coś spadło na dach"
Wójt gminy Wyryki: "Coś spadło na dach"
Szczątki drona spadły na dom w Wyrykach. Służby na miejscu
Szczątki drona spadły na dom w Wyrykach. Służby na miejscu
Taktyka "rozlewania się wojny". Putin testuje kolejne granice
Taktyka "rozlewania się wojny". Putin testuje kolejne granice
Poranek Wirtualnej Polski. Program specjalny
Poranek Wirtualnej Polski. Program specjalny
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja Ukrainy
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja Ukrainy
Drony nad Polską. Alert gotowości dla żołnierzy WOT
Drony nad Polską. Alert gotowości dla żołnierzy WOT
"Nie zbliżać się". Wojsko wydało komunikat
"Nie zbliżać się". Wojsko wydało komunikat
"Operacja neutralizacji". Mieszkańcy dostali alert RCB
"Operacja neutralizacji". Mieszkańcy dostali alert RCB
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Rubio poinformowany
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Rubio poinformowany
Zestrzelono drony nad Polską. Były wojskowy ocenia decyzję
Zestrzelono drony nad Polską. Były wojskowy ocenia decyzję