Śmigłowiec LPR uziemiony na autostradzie A2. Uszkodził go radiowóz
Na autostradzie A2 doszło do wypadku motocyklisty. Na miejscu radiowóz uszkodził śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Do zdarzenia doszło w pobliżu węzła Poznań Krzesiny. Śmigłowiec LPR został wezwany na miejsce z powodu wypadku z udziałem motocyklisty. Kierowca pojazdu zmarł mimo udzielonej mu pomocy.
Gdy medycy interweniowali, w pewnym momencie pod łopatami wirnika nośnego śmigłowca przejechał policyjny bus. Jego anteny zahaczyły o łopaty, uszkadzając je.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostatnie pożegnanie Janusza Rewińskiego
Śmigłowiec LPR wrócił do bazy
Śmigłowiec był uziemiony na autostradzie. Jednak ostatecznie maszyna, po zbadaniu jej stanu przez specjalistów, odleciała z trasy. Dokumentacja fotograficzna i filmowa uszkodzeń została przekazana do serwisu producenta śmigłowca.
- Mechanik nie stwierdził, by powstałe uszkodzenia uniemożliwiały start śmigłowca. Potwierdził to serwis producenta. Maszyna jest zdolna do lotu. Będziemy zgłaszać zdarzenie do Urzędu Lotnictwa Cywilnego i do Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych - powiedziała PAP rzeczniczka Lotniczego Pogotowia Ratunkowego Justyna Sochacka.
Źródło: RMF FM/PAP
Czytaj także: