Śmiertelny zamach na antysyryjskiego polityka
W zamachu bombowym zginął w Bejrucie antysyryjski polityk - poinformowali świadkowie i libańskie służby bezpieczeństwa.
Według nich, były sekretarz Libańskiej Partii Komunistycznej
George Hawi poniósł śmierć na miejscu. Bombę zainstalowano w jego
samochodzie. Eksplozja nastąpiła w bejruckiej dzielnicy Wata
Musaibiti.
W ciągu miesiąca był to już drugi zamach w Bejrucie na osobę publiczną o antysyryjskich poglądach. 2 czerwca w podobnej eksplozji zginął publicysta Samir Kassir.
Do zamachu na Hawiego doszło w dwa dni po zakończeniu wyborów do libańskiego parlamentu, w których większość zdobył blok antysyryjski, kierowany przez Saada Haririego - syna zabitego w zamachu 14 lutego byłego premiera Rafika Haririego.
Śmierć byłego premiera wywołała masowe protesty i zapoczątkowała przemiany, które doprowadziły do opuszczenie Libanu przez siły syryjskie i przeprowadzenia wolnych wyborów.
Przez 29 lat, do końca kwietnia bieżącego roku w Libanie stacjonowały wojska syryjskie, których liczebność oceniano na ok. 14 tys. ludzi.
