Śmierć za niezapłacony czynsz
W szpitalu w Słupsku zmarł pobity 36-letni mężczyzna, który nie zapłacił za wynajem pokoju. Właściciel mieszkania chcąc wyegzekwować należne mu pieniądze skopał lokatora do nieprzytomności.
12.05.2003 | aktual.: 12.05.2003 14:01
"Właściciel lokalu chcąc odebrać należne mu pieniądze pobił i skopał do nieprzytomności lokatora. Nieprzytomnego mężczyznę sprawca pobicia położył do łóżka" - powiedziała rzeczniczka policji w Słupsku, asp. sztab. Emilia Adamiec. Zdarzenie miało miejsce w w czwartek wieczorem.
Nieprzytomny mężczyzna przeleżał w łóżku prawie dobę. Kiedy właściciel mieszkania obudził się w piątek i zobaczył, że pobity przez niego mężczyzna nadal leży w takiej samej pozycji, w jakiej go zostawił, powiadomił pogotowie.
"Ofiarę brutalnego pobicia umieszczono na oddziale intensywnej opieki medycznej. Pomimo udzielonej specjalistycznej pomocy lekarskiej i licznych zabiegów nie udało się uratować pobitego. W poniedziałek przed godziną 11 zmarł. W piątek sprawca pobicia został aresztowany. 49-letniemu właścicielowi mieszkania, w zależności od zakwalifikowania czynu przez prokuraturę, grozi do 12 lat więzienia" - zaznaczyła Adamiec.