Mężczyźni wjechali polonezem pod pociąg pospieszny z Suwałk do Białegostoku. Jeden zginął na miejscu, drugi zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Przyczyna wypadku nie jest na razie znana. Przejazd kolejowy w tym miejscu nie ma zapór. Jest tam jedynie sygnalizacja świetlna i dźwiękowa.(ck)