Śmierć Jegienija Prigożyna. Wraz z nim i Utkinem zginął jeszcze jeden wpływowy Rosjanin
Dziesięć osób zginęło w środę w katastrofie odrzutowca w obwodzie twerskim. Maszyna, która wystartowała z lotniska Szeremietiewo, nie dotarła do celu swojej podróży, do Petersburga. Wszyscy pasażerowie stracili życie. Wśród nich byli dwaj znani przedstawiciele Grupy Wagnera, Jewgienij Prigożyn i Dmitrij Utkin. Podróż była ostatnią także dla kilku innych wagnerowców. Jeden z nich to bardzo wpływowy biznesmen, który odpowiadał za biznesy najemników.
24.08.2023 14:03
Śmierć Jewgienija Prigożyna stała się w czwartek jednym z najważniejszych tematów w światowych mediach. Już z pierwszych doniesień wynikało, że jest on jedną z ofiar zakończonego upadkiem lotu odrzutowca Embraer.
Samolotem leciała też trzyosobowa załoga. Dwóm pilotom towarzyszyła jedna stewardessa. Na fotelach pasażerskich zasiadło siedmiu mężczyzn. Wszyscy z nich mieli związek z najemną formacją, która wsławiła się wcześniej udziałem w krwawych wojnach w Afryce i Syrii, a potem niechlubną rolą w rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Zobacz także
Jednym z pasażerów był Walerij Jewgieniewicz Czekałow, 47-letni biznesmen objęty był sankcjami USA oraz Ukrainy za powiązania z Prigożynem i ułatwianie dostaw amunicji do Rosji. Czekałow był właścicielem spółki "Newa" z siedzibą w Petersburgu. Biznes był powiązany z działalnością wagnerowców w Libii i Syrii. Szczegółowy zakres brudnych interesów Czekałowa ujawniła grupa śledcza Dossier Center, na światło dzienne wyciągając korespondencję handlarza bronią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Neva" jest jedynym właścicielem Evro Polis, firmy-przykrywki Wagnera w Syrii, która jest zakontraktowana z syryjskim rządem w celu otrzymywania wpływów z energii w zamian za zabezpieczenie obszarów zajmowanych przez bojowników Państwa Islamskiego.
Śmierć Jegienija Prigożyna. Wraz z nim i Utkinem zginął jeszcze jeden wpływowy Rosjanin
Pozostałymi ofiarami katastrofy są należący do Grupy Wagnera Siergiej Propustin, weteran Jewgienij Makarian, Aleksandr Totmin, Nikołaj Matusiejew. Mężczyźni walczyli w Sudanie i Syrii.
Zobacz także
Według niepotwierdzonych hipotez samolot został zestrzelony przez rosyjską obronę powietrzną. Takie doniesienia potwierdzają słowa naocznego świadka. Powiązany z Grupą Wagnera kanał WCzK-OGPU twierdzi, że samolot przed lotem przeszukano pod kątem obecności materiałów wybuchowych z psami tropiącymi, ale tuż przed startem pasażerom wręczono w prezencie skrzynkę wina, która mogła zawierać materiał wybuchowy. Federacja Rosyjska wszczęła postępowanie w sprawie "naruszenia zasad bezpieczeństwa ruchu i funkcjonowania transportu lotniczym". Niewykluczone jednak, że prawda nie ujrzy nigdy światła dziennego.