Śmierć chłopca na Wyspie Puckiej. Prokuratura wszczęła śledztwo
Prokuratura wyjaśnia śmierć chłopca na Wyspie Puckiej (woj. zachodniopomorskie) - informuje Radio Szczecin. Dziecko zostało pobite i zmarło w wyniku odniesionych obrażeń. Policja szuka ciała chłopca.
Jak powiedziała prok. Jolanta Śliwińska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, informacja o zgonie dziecka trafiła do policji w środę. Śmierć miała nastąpić pod koniec 2012 r. na terenie Szczecina. - Jednej osobie postawiono zarzut w tej sprawie - dodała.
Śliwińska powiedziała, że doszło do zatrzymań, lecz nie ujawniła, ilu osób. Dodała, że jednej postawiono zarzut spowodowania obrażeń, w następstwie których nastąpiła śmierć dziecka.
- W tej chwili prowadzone są kluczowe dla śledztwa czynności - zaznaczyła, tłumacząc, dlaczego prokuratura nie podaje szczegółów postępowania i okoliczności śmierci dziecka.
Według RMF FM, rodzice dziecka powiedzieli policji, że chłopiec umarł we śnie. Dodali, że ukryli zwłoki, ale nie zdradzili, gdzie dokładnie się one znajdują. Kilkunastu policjantów szuka ciała w lesie.