Słupsk: prokurator prowadził na gazie
Prokurator Rejonowy ze Słupska Andrzej K. był pod wpływem alkoholu, kiedy na początku grudnia spowodował kolizję w centrum miasta. Potwierdziły to badania krwi. Specjaliści z gdańskiej Akademii Medycznej ustalili, że prokurator miał we krwi 1,8 promila alkoholu. Od zdarzenia Andrzej K. jest na urlopie.
28.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Prokuratura Okręgowa w Słupsku skierowała już do minister Barbary Piwnik wniosek o odwołanie Andrzeja K. ze stanowiska prokuratora rejonowego. Oprócz tego postępowanie w sprawie spowodowania przez Andrzeja K. kolizji prowadzi Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy.
Do zdarzenia doszło na początku grudnia. Andrzej K. swoim fordem escortem w centrum Słupska uderzył najpierw w drzewo, a potem w mur szpitala. Po kolizji stawiał opór i próbował uciekać. (mag)