Trwa ładowanie...
d2a2vr2
19-04-2004 21:45

Słowenia chce się różnić od Słowacji

Słowenia jest tak często mylona ze
Słowacją, nawet przez najważniejszych światowych polityków, że
rozważa ... zmianę flagi na taką, która mniej przypominałaby flagę
słowacką - napisała "International Herald Tribune".

d2a2vr2
d2a2vr2

Według gazety, oba kraje są tak często mylone nie tylko dlatego, że ich flagi są łudząco podobne. Zarówno Słowenia, jak i Słowacja stały się niezależnymi państwami na początku lat 90., razem zostały przyjęte do NATO i razem zostaną członkami Unii Europejskiej w maju tego roku.

W grudniu 2003 roku włoski premier Silvio Berlusconi nazwał słoweńskiego premiera Antona Ropa "premierem Słowacji", mimo że Słowenia graniczy z Włochami.

Gazeta przypomina jeszcze wpadkę George'a W. Busha. "Wszystkiego, co wiem o Słowacji, dowiedziałem się z pierwszej ręki od waszego ministra spraw zagranicznych, który przebywał w Teksasie. Mieliśmy bardzo udane spotkanie. To doprawdy ekscytujący kraj" - powiedział Bush słowackiemu dziennikarzowi w 1999 r., podczas swojej kampanii prezydenckiej.

Tymczasem Bush nie spotkał się ze słowackim ministrem, lecz z ówczesnym premierem Słowenii (obecnym prezydentem) Janezem Drnovszekiem i to od niego miał informacje "z pierwszej ręki".

d2a2vr2

Gazeta przypomina, że w zeszłym roku parlament Słowenii rozpisał konkurs na nową flagę, mniej podobną do słowackiej. Wybrany projekt jest opisywany jako bardzo nowoczesny, z 11 poziomymi białymi, granatowymi i czerwonymi pasami, które w środku tworzą cztery trójkąty, symbolizujące słoweńskie góry i doliny.

Jej projektant Duszan Jovanović wyszedł z założenia, że Słowenia, która nie jest krajem tak znanym jak Holandia czy Francja, potrzebuje flagi pełnej ekspresji.

Opinie na temat projektu nie są entuzjastyczne. "Nie podoba mi się. Wolę tę, którą mamy teraz" - powiedział w jednym z wywiadów premier Rop.

Ale, jak dodaje gazeta, pomyłki nie znikną, niezależnie od tego, czy Słowenia będzie miała nową flagę, czy nie.

Pragnący zachować anonimowość ambasador Słowenii w jednej z europejskich stolic powiedział, że co najmniej raz w miesiącu jego pracownicy udają się do mieszczącej się w tym samym mieście ambasady słowackiej, żeby wymienić błędnie zaadresowaną korespondencję - informuje "IHT" na zakończenie.

d2a2vr2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2a2vr2
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj