Słowacki wicepremier nie może prowadzić auta w Austrii
Zakaz prowadzenia pojazdów na
terytorium Austrii przez najbliższe trzy miesiące i mandat na sumę
dwu tysięcy euro (ok. 8,3 tys. zł) otrzymał od austriackiej
policji drogowej słowacki wicepremier, minister gospodarki Pavol
Rusko - poinformowało austriackie radio ORF.
Słowacki wicepremier został zatrzymany 18 grudnia ubiegłego roku na autostradzie w okolicach austriackiego miasta Linz. Na odcinku, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 100 km/h, pędził swoim prywatnym bmw z prędkością 235 km/h.
Rusko natychmiast po zatrzymaniu przez policję został ukarany mandatem 700 euro, który bez słowa sprzeciwu zapłacił jadący na tylnym siedzeniu jego ochroniarz.
Słowackie media o wykroczeniu swojego wicepremiera dowiedziały się od swoich austriackich kolegów z kilkudniowym opóźnieniem. Rusko początkowo tłumaczył, że nie zauważył znaku ograniczenia prędkości, ponieważ była noc, a on wyprzedzał kolumnę ciężarówek. Mój samochód ma takie niewiarygodne przyspieszenie - tłumaczył z uśmiechem.
Po fali ostrej krytyki w słowackich mediach wicepremier powiedział, że jest gotów ponosić wszystkie konsekwencje swojego wykroczenia.
Dariusz Wieczorek