Słowacji wciąż grozi powódź
Wschodniej Słowacji nadal grozi powódź. Prognozy pogody nie są korzystne, w piątek bowiem ma nadal padać deszcz.
Zalane drogi, zerwane mosty, uszkodzone linie energetyczne to obraz dotychczasowych zniszczeń w północnej i wschodniej Słowacji. Straty materialne szacuje się na miliony koron. Kilkanaście miejscowości jest odciętych od świata. Zatopiona jest Orava. Wylały rzeki w okolicach Tvrdoszina. W usuwaniu szkód pomaga wojsko.
W słowackich Tatrach z powodu zawalonych mostów zamknięte są wszystkie większe doliny. W Jaworowej Dolinie dwudziestoosobowa grupa turystów z dziećmi została odcięta od świata, akcja ratunkowa trwa już druga dobę.
Słowaccy synoptycy ostrzegają przed dalszymi opadami. Na wschodzie kraju może spaść nawet 30 milimetrów deszczu