To największy próba przemytu haszyszu w historii Słowacji - poinformowała rzeczniczka słowackiego Głównego Urzędu Ceł Silvie Balazsikova.
Narkotyki - 100 paczek o całkowitej wadze 48,75 kg - celnicy znaleźli w specjalnie zbudowanym schowku w nadwoziu forda transita. Na czarnym rynku cena przemycanych narkotyków sięga ok. 13,5 mln koron (ok. 1 mln 125 tys. zł).
Zatrzymani czterej Polacy mają od 26 do 38 lat.
Początkowo mężczyźni mówili, że wracają do Polski z Chorwacji, gdzie byli na nartach. Po odnalezieniu narkotyków przyznali, że byli w innym bałkańskim państwie byłej Jugosławii.
Zatrzymanym - zgodnie ze słowackim prawem - grozi kara więzienia od 8 do 15 lat. (iza)
