PolskaŚledztwo ws. wypadku z udziałem premier Beaty Szydło: przesłuchano 6 świadków obrony

Śledztwo ws. wypadku z udziałem premier Beaty Szydło: przesłuchano 6 świadków obrony

W śledztwie dotyczącym wypadku z udziałem premier Beaty Szydło w Oświęcimiu przesłuchiwano w czwartek sześciu świadków zgłoszonych przez obrońcę podejrzanego Sebastiana K. - poinformowała w komunikacie prasowym Prokuratura Okręgowa w Krakowie.

Śledztwo ws. wypadku z udziałem premier Beaty Szydło: przesłuchano 6 świadków obrony
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Bednarczyk

02.03.2017 | aktual.: 02.03.2017 15:39

"Czynności te wykonywane są przez prokuratorów prowadzących postępowanie w siedzibie Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu przy udziale obrońcy podejrzanego" - dodano w komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej prokuratury.

Obrońca podejrzanego mec. Władysław Pociej zgłosił do przesłuchania łącznie ośmiu świadków. Nie wiadomo, na jaką okoliczność mieli oni zeznawać.

Jak informowała w środę prokuratura, w śledztwie przesłuchano także matkę podejrzanego o nieumyślne spowodowanie wypadku Sebastiana K. Prokuratura potwierdziła także wcześniejsze informacje na temat skutecznego odczytu danych z rejestratora samochodu audi A8, którym poruszała się premier Beata Szydło. Nie podała jednak informacji, z ilu urządzeń udało się sczytać dane.

Do wypadku doszło 10 lutego w Oświęcimiu. Policja podała, że rządowa kolumna trzech samochodów (pojazd premier Beaty Szydło jechał w środku) wyprzedzała fiata seicento. Jego 21-letni kierowca przepuścił pierwszy samochód, a następnie zaczął skręcać w lewo i uderzył w auto szefowej rządu, które następnie uderzyło w drzewo. Poszkodowana została premier, szef jej ochrony, lżejsze obrażenia miał kierowca audi.

14 lutego prokuratorski zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku usłyszał kierowca fiata Sebastian K. Kierowca nie przyznał się do winy, prokuratura nie podaje treści jego wyjaśnień.

Beata Szydłoprzesłuchaniepremier
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)