Śledztwo ws. śmierci polskich żołnierzy w Iraku
Wojskowa Prokuratura Garnizonowa w Krakowie
prowadzi śledztwo w sprawie śmierci w zasadzce trzech polskich
żołnierzy w Iraku 12 września 2004 roku - poinformował
wojskowy prokurator garnizonowy płk Jan Madeja.
26.02.2005 | aktual.: 26.02.2005 12:58
W toku śledztwa nie stwierdzono, aby do śmierci żołnierzy przyczyniły się inne osoby z Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Iraku, dlatego prokuratura planuje umorzenie śledztwa.
Tragedia wydarzyła się 12 września 2004 roku, kiedy patrol saperski z 1 Grupy Bojowej Polskiego Kontyngentu Wojskowego, wchodzącego w skład Międzynarodowych Sił Stabilizacyjnych w Republice Iraku, wyruszył w pobliże miejscowości Al Mashru, by rozminować znajdującą się tam minę pułapkę.
W drodze powrotnej konwój został zaatakowany zdalnie odpalonymi minami pułapkami, umieszczonymi przy drodze. Jednocześnie został ostrzelany z obu stron drogi z broni maszynowej oraz z granatników RPG-7.
Zaatakowani żołnierze podjęli wymianę ognia z napastnikami. W wyniku ostrzału zginęło trzech żołnierzy: ppor. Piotr Mazurek, ppor. Daniel Różyński i st. szer. służby nadterminowej Grzegorz Nosek. Trzech innych żołnierzy zostało rannych.
Nie zdołano ująć ani ustalić napastników lub organizatorów zasadzki. Ponieważ do śmierci żołnierzy nie przyczyniły się inne osoby z Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Iraku, prokuratura w najbliższym czasie zamierza umorzyć śledztwo.