ŚwiatŚledztwo ws. Litwinienki kosztowało Brytyjczyków 3 mln funtów

Śledztwo ws. Litwinienki kosztowało Brytyjczyków 3 mln funtów

Śledztwo w sprawie zamordowania Aleksandra Litwinienki do tej pory kosztowało Brytyjczyków milion funtów. Takie dane ujawnił Scotland Yard. Służba zdrowia wydała dalsze 2 miliony w związku ze skażeniem radioaktywnym polonem osób i miejsc publicznych. Były szpieg KGB zmarł w zeszłym roku w Londynie.

Skażenie polonem-210, którym w listopadzie zatruto Aleksandra Litwinienkę, wykryto w ponad 30 miejscach w Londynie. Są to hotele, restauracje, nocny klub uczęszczany przez rosyjskich biznesmenów, mercedes Litwinienki i jedna z londyńskich taksówek. Ostatnio zidentyfikowano 4 nowe miejsca skażenia, mimo że od śmierci Litwinienki minęło już ponad 8 miesięcy.

Do tej pory brytyjska Agencja Ochrony Zdrowia sprawdziła w sumie około 50 obiektów. Szpitale przeprowadziły testy u ponad tysiąca osób, które miały styczność z Litwinienką lub bywały w tych samych lokalach. Tymczasem śledztwo utknęło w martwym punkcie, gdyż Rosjanie odmawiają wydania Wielkiej Brytanii głównego podejrzanego, byłego agenta KGB, Andrieja Ługowoja. Spór o jego ekstradycję doprowadził do oziębienia stosunków brytyjsko-rosyjskich porównywalnego z okresem Zimnej Wojny. Obie strony wyprosiły z kraju po czterech dyplomatów.

G. Drymer

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)