Śledztwo ws. kardiochirurga ze szpitala MSWiA na finiszu
Korupcyjny wątek śledztwa w sprawie kardiochirurga Mirosława G. jest w fazie końcowej - poinformowała prokuratura.
Rzeczniczka warszawskiej Prokuratury Okręgowej Katarzyna Szeska powiedziała, że podejrzany lekarz ze szpitala MSWiA zapoznaje się obecnie z materiałem dowodowym. Potrwa to prawdopodobnie do końca stycznia.
Mirosławowi G. prokuratura zarzuciła ponad 40 przestępstw o charakterze korupcyjnym. Lekarzowi zarzuca się także znęcanie nad najbliższą osobą oraz uporczywe naruszanie prac pracowniczych. Rzeczniczka prokuratury dodała, że na liście przestępstw znajduje się także zarzut zmuszania do poddania się czynności seksualnej.
Zapoznawanie podejrzanego z materiałem dowodowym to ostatnia czynność proceduralna poprzedzająca skierowanie aktu oskarżenia do sądu, jednak - jak zaznacza Katarzyna Szeska - to prokurator prowadzący sprawę podejmie ostateczną decyzję, kiedy to nastąpi.
Karzarzyna Szeska przypomniała, że do odrębnego postępowania wyłączono wątek dotyczący zarzutu zabójstwa pacjenta, który był pod opieką Mirosława G. oraz nakłaniania współpracowników do fałszowania dokumentacji medycznej. Rzeczniczka prokuratury powiedziała, że w tej sprawie na razie zgromadzony materiał dowodowy nie pozwala na podjęcie merytorycznej decyzji wobec Mirosława G. Jego obrona domaga się umorzenia tego wątku, powołując się na opinię niemieckiego eksperta, który ocenił, że mogło dojść do błędu w sztuce lekarskiej, ale nie do zabójstwa pacjenta. (mg)