Śledztwo w sprawie sowieckiego obozu na Majdanku
Wprowadzenie sowieckiego terroru na ziemiach
polskich w 1944 r. doczekało się kolejnego śledztwa IPN -
informuje "Nasz Dziennik". Prokurator pionu śledczego IPN w
Lublinie uznał za zbrodnię komunistyczną i wszczął śledztwo w
sprawie uwięzienia żołnierzy polskich formacji niepodległościowych
na terenie byłego obozu koncentracyjnego na Majdanku po tzw.
wyzwoleniu Lubelszczyzny przez Armię Czerwoną.
24.01.2005 | aktual.: 24.01.2005 06:21
Sprawa może zatoczyć znacznie szerszy krąg, gdyż podobnych, a w niektórych przypadkach i znacznie cięższych, obozów NKWD dla żołnierzy Polski Podziemnej było wiele więcej. Na Majdanku znalazło się wiele osób pełniących znaczące funkcje w konspiracji niepodległościowej.
Pytany przez "Nasz Dziennik" o perspektywy czasowe rozpoczętego śledztwa prokurator Marcin Wroński z pionu śledczego IPN w Lublinie rozkłada ręce. - W tej chwili jestem jeszcze na etapie gromadzenia materiału dowodowego znajdującego się w zasobach archiwalnych i nie rozpocząłem przesłuchiwania świadków, mówi prokurator. - Trudno mi podawać jakieś terminy, gdyż mam w referacie 33 inne śledztwa - dodaje.
Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Lublinie jest najbardziej obciążoną śledztwami prokuraturą IPN. Już półtora roku temu lubelscy prokuratorzy alarmowali, że ten stan rzeczy paraliżuje ich pracę, ale centralne władze IPN do dziś nie potrafiły rozwiązać tego problemu, pisze "Nasz Dziennik". (PAP)