Śledzińska-Katarasińska zatrudniona jest u wydawcy "GW"
Przewodnicząca Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu, Iwona Śledzińska-Katarasińska z PO, jest formalnie zatrudniona w koncernie medialnym Agora. Napisła o tym "Rzeczpospolita".
19.12.2007 | aktual.: 19.12.2007 19:44
Posłanka przyznaje, że nie rozwiązała umowy o pracę w regionalnym oddziale "Gazety Wyborczej" w Łodzi, gdzie była dziennikarką. Jest na urlopie bezpłatnym od 1991 roku, kiedy została wybrana do Sejmu.
Zdaniem posłanki, nie ma tu konfliktu interesów, gdyż w żaden sposób nie współpracuje z Agorą ani z "Gazetą Wyborczą".
Śledzińska-Katarasińska powiedziała, że każdy poseł jest gdzieś zatrudniony, a gdy staje się posłem zawodowym, bierze urlop bezpłatny w swojej instytucji. Dodała, że nie ma zamiaru wracać do pracy w "Gazecie Wyborczej", gdyż jest w wieku emerytalnym.
Szefowa Rady Etyki Mediów Magdalena Bajer uważa jednak, że sytuacja nie jest tak jednoznaczna. Iwona Śledzińska-Katarasińska, pracując w sejmowej komisji kultury, miewa bowiem do czynienia ze sprawami Agory i należących do niej mediów. Może więc dojść do konfliktu interesów. Zdaniem Magdaleny Bajer, w tej sytuacji byłoby lepiej jednoznacznie rozwiązać umowę o pracę z Agorą.
Natomiast Szefowa Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich Krystyna Mokrosińska zauważyła, że w takiej samej sytuacji jak Śledzińska-Katarasińska jest wielu posłów. Nie rezygnują oni z pracy, gdyż chcą mieć zabezpieczoną przyszłość po zakończeniu kariery politycznej. Zdaniem Mokrosińskiej trzeba sprawdzić, czy działalność poszczególnych posłów miała coś wspólnego z miejscem ich zatrudnienia.