PolskaŚledzińska-Katarasińska będzie kandydować do Sejmu z Łodzi

Śledzińska-Katarasińska będzie kandydować do Sejmu z Łodzi

Posłanka Iwona Śledzińska-Katarasińska
wystartuje jednak w wyborach do Sejmu z łódzkiej listy Platformy
Obywatelskiej; znajdzie się na drugim miejscu listy PO w Łodzi.

17.09.2007 | aktual.: 17.09.2007 11:26

Taką decyzję podjął Zarząd Krajowy partii - poinformował PAP w poniedziałek członek zarządu, poseł Mirosław Drzewiecki, który wystartuje jako nr "1" z łódzkiej listy Platformy.

W ubiegłym tygodniu Śledzińska-Katarasińska, wieloletnia posłanka, zapowiedziała rezygnację ze startu w wyborach, po tym jak władze regionalne partii zaproponowały jej dopiero piąte miejsce na łódzkiej liście PO w wyborach do Sejmu. "Uznałam, że to jest bez sensu, ponieważ pięciu parlamentarzystów nawzajem sobie ma wydzierać głosy. To jest jakaś paranoja" - mówiła wówczas PAP posłanka.

Jednocześnie napisała w tej sprawie list do lidera PO Donalda Tuska.

Jak powiedział Drzewiecki, zarząd krajowy dokonał zmian na liście w Łodzi.

Z pierwszego miejsca wystartować ma Drzewiecki, z drugiego Śledzińska-Katarasińska, a dopiero z trzeciego lider PO w Łódzkiem, poseł Cezary Grabarczyk. Ten ostatni wcześniej miał startować z "jedynką". Czwarte miejsce przypadnie posłance, Joannie Skrzydlewskiej.

Drzewiecki nie chciał mówić o powodach zmian na liście. Listy ma zatwierdzić rada regionalna partii.

Kandydatami PO do Senatu z Łodzi mają być przewodniczący Rady Miejskiej Maciej Grubski i wiceprzewodniczący sejmiku województwa Krzysztof Kwiatkowski. Ten ostatni był też kandydatem Platformy na prezydenta Łodzi.

Listę kandydatów PO do Sejmu w okręgu piotrkowskim otwierać ma posłanka Elżbieta Radziszewska. O mandaty senatorów będą się ubiegać Andrzej Czapla, który startował w wyborach na prezydenta Piotrkowa Tryb. oraz Jakub Jędrzejczak.

W okręgu sieradzkim z jedynką z listy PO do Sejmu startować ma poseł Andrzej Biernat. Kandydatami do Senatu mają być starosta pabianicki Krzysztof Habura, senator Andrzej Owczarek oraz Marek Trzciński.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)