Trwa ładowanie...
d24s8i5
03-10-2011 12:09

SLD oskarża: to oszustwo polityczne PO

SLD uważa, że PO oszukała Polaków w kwestii uregulowania metody in vitro. Platforma obiecywała finansowanie in vitro i nic w tej sprawie nie zrobiła - oświadczył rzecznik partii Tomasz Kalita. - To oszustwo polityczne i kłamstwo - dodał.

d24s8i5
d24s8i5

Rzecznik Sojuszu na konferencji prasowej w sejmie powiedział, że trzy lata temu premier Donald Tusk składał deklarację, że in vitro będzie finansowane ze środków publicznych. Jak dodał, obietnicę tę powtórzyła minister zdrowia Ewa Kopacz.

- Przez cztery lata PO bawiła się z nami w kotka i myszkę, nie realizując tego postulatu - zarzucił Kalita. Dodał, że problem in vitro nie został nadal rozwiązany. - To jest oszustwo polityczne i kłamstwo ze strony PO. Nie wahamy się tego powiedzieć i wziąć odpowiedzialność za te słowa - powiedział rzecznik.

Były minister zdrowia, poseł SLD Marek Balicki wyraził na konferencji prasowej ubolewanie, że problematyka zdrowotna przestała być głównym kwestią tej kampanii wyborczej. Zwrócił uwagę m.in., że w programie PO sprawa in vitro w ogóle się nie znalazła.

Balicki zapowiedział, że SLD ponownie zgłosi w nowej kadencji sejmu, niedługo po jej rozpoczęciu, projekty dotyczące in vitro. - Dzisiaj jest cisza. Nie mamy ani regulacji prawnych, jak tę metodę stosować, ani regulacji dotyczących finansowania - podkreślił b.minister.

d24s8i5

Jak zaznaczył, Polska ma w tej sprawie zobowiązania nie tylko wobec obywateli, ale także Unii Europejskiej.

Balicki podkreślił, że ta procedura, która jest "dość wrażliwa", powinna być pod kontrolą Ministerstwa Zdrowia, pod kontrolą państwa. - Żeby nie dochodziło do nieprawidłowości, żeby (ta metoda) była wykonywana w placówkach opieki zdrowotnej, które są do tego przygotowane - zaznaczył poseł Sojuszu.

Zwrócił również uwagę, że Polska nie wykonuje unijnych dyrektyw, które zobowiązują nas do uregulowania sprawy in vitro.

- Jest wielkim skandalem nie tylko to, że sprawa ta była wykorzystywana przez koalicję rządzącą, przez PO do celów politycznych w czasie tych czterech lat, ale nie została zrealizowana. Polska ma zobowiązania europejskie i grożą nam z tego tytułu kary, pomijając różne nieprawidłowości czy wypaczenia, które w sferze in vitro już się dokonują i mogą się dokonywać, dlatego, że brakuje regulacji - powiedział Balicki.

d24s8i5

B. minister zarzucił marszałkowi sejmu Grzegorzowi Schetynie, że nie zdecydował się skierować projektów dotyczących in vitro do drugiego czytania. Politycy SLD przypomnieli również, że kwestia in vitro była również podnoszona przez kandydata PO na prezydenta - Bronisława Komorowskiego w ubiegłorocznej kampanii prezydenckiej. Komorowski mówił wtedy m.in. że trzeba niektórym pomagać finansować metodę in vitro.

Obecna na konferencji prasowej przewodnicząca zarządu Stowarzyszenia Nasz Bocian Blanka Żukowska powiedziała, że nadal stowarzyszenie będzie walczyć o wdrożenie dyrektyw unijnych, które zapewnią bezpieczne leczenie metodą in vitro. Stowarzyszenie chce również doprowadzić do całkowitej bądź częściowej refundacji in vitro. Żukowska argumentowała, że finansowanie tej metody stanowiłoby jedynie 0,2% całej kwoty na leczenie Polaków.

Powiedziała też, że od 23 lat nie zrobiono nic, aby zabezpieczyć interes, zdrowie i bezpieczeństwo pacjentów, stosujących tę metodę, m.in. nie nałożono na kliniki obowiązku akredytacji, bo nie ma odpowiedniego systemu akredytacyjnego oraz nie wyeliminowano szarej strefy.

d24s8i5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d24s8i5
Więcej tematów