SLD i UP razem startują w wyborach do europarlamentu
Sojusz Lewicy Demokratycznej i Unia Pracy podpisały porozumienie o zacieśnieniu współpracy. Obie partie chcą m.in. wspólnie startować w przyszłorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Porozumienie dotyczy bliskiej współpracy programowej oraz współpracy w kampanii do Parlamentu Europejskiego - budowania wspólnych list i przygotowania programu wyborczego - powiedział szef Sojuszu Grzegorz Napieralski na konferencji prasowej w Sejmie.
Przewodniczący UP Waldemar Witkowski zaznaczył, że spośród partii lewicowych tylko UP i SLD są w Partii Europejskich Socjalistów i w Socjalistycznej Międzynarodówce.
Jak zapisano w porozumieniu SLD i UP, obie partie chcą m.in. wprowadzenia płacy minimalnej na poziomie 50% średniego krajowego wynagrodzenia; rozdziału Kościoła od państwa poprzez doprowadzenie do przestrzegania obowiązującego prawa; wprowadzenia pakietu "Świadome macierzyństwo" obejmującego edukację seksualną w szkołach, dostępu do informacji i bezpłatnych środków antykoncepcyjnych i prawa kobiet do decydowania o macierzyństwie.
SLD i UP, wraz z SdPl i Partią Demokratyczną były częścią porozumienia Lewica i Demokraci. UP nie wprowadziła jednak do Sejmu żadnego posła. W marcu Sojusz zerwał współpracę z PD, a SdPl rozwiązała współpracę z SLD.
Obecnie w Sejmie funkcjonuje klub Lewicy, w który zasiadają posłowie SLD oraz koła: SdPl-Nowa Lewica i Demokratyczne Koło Poselskie.
Politycy SdPl i PD nie wykluczają połączenia dwóch kół po wakacjach parlamentarnych, a w przyszłości stworzenia jednej partii. W europejskich wyborach zamierzają wystartować wspólnie i rywalizować m.in. z SLD o miejsca w PE.