SLD i PSL: spotkanie na szczycie
W przyszłym tygodniu - 19 lutego - ma dojść do spotkania kierownictw SLD i PSL - poinformował w piątek wiceprezes PSL Eugeniusz Kłopotek po posiedzeniu Naczelnego Komitetu Wykonawczego Stronnictwa.
"Chcemy porozmawiać o tych ostatnich wydarzeniach w kraju, także o realizacji porozumienia koalicyjnego. Chcemy też zaproponować pewne rozwiązania usprawniające dalszą współpracę w ramach koalicji. Myślę, że jeśli będzie dobra wola wszystkich stron, to jest szansa znalezienia jak zawsze kompromisowych rozwiązań" - powiedział Kłopotek.
Dodał, że "sytuacja dojrzała do tego, żeby sobie szczerze o wszystkich problemach porozmawiać, które w ostatnim okresie powstały, o tym co się w kraju wydarzyło, o tym co iskrzy, co jest problemem wewnątrzkoalicyjnym".
"Chodzi o to żeby uczciwie sobie porozmawiać i powiedzieć, czy w tak trudnej sytuacji idziemy, ciągniemy ten wózek dalej. Sądzę, że jest tutaj szansa żeby znaleźć porozumienie, żeby do takich napięć nie dochodziło" - powiedział Kłopotek.
Sekretarz NKW PSL Jan Bury powiedział, że ludowcy chcą na spotkaniu ocenić realizację porozumienia koalicyjnego, przede wszystkim pod kątem realizacji przedsięwzięć programowych wytyczonych wspólnie na początku funkcjonowania koalicji.
Bury powiedział, że jest propozycja, aby regularnie odbywały się spotkania kierownictw partii. "Nie możemy się wzajemnie zaskakiwać, musimy ze sobą częściej i więcej rozmawiać" - mówił. Dodał, że teraz "jak jest problem to się spotykamy, a jak go nie ma, to się nie spotykamy i potem narastają różne problemy i konflikty wewnętrzne".
"Nie może być tak, że nawzajem będziemy się zaskakiwać różnymi ustawami, czy dotyczącymi np. akurat biopaliw, czy ustawą o obrocie nieruchomościami rolnymi, czy ustawą o Narodowym Funduszu Zdrowia, gdzie dzisiaj w SLD też wrze, bo jedni chcą żeby Fundusz wszedł w życie, ale jest grupa, coraz większa, która mówi, że być może jest to przedwczesna ustawa" - powiedział Bury.
Według niego, koalicjanci będą też po raz kolejny rozmawiać jak wyjść z impasu w sprawie ustawy biopaliwach.
"Są dwie opcje: jedna jest taka, że odrzucamy weto prezydenta i błyskawicznie wspólnie wnosimy poprawki do ustawy, które prezydent wskazał. Lub też nie musimy się upierać co do tego, tylko możemy zrobić tak, że błyskawicznie rząd wnosi nowy projekt ustawy, który uwzględni te poprawki. I to też jest do przyjęcia, aczkolwiek na pewno uprzemy się w takim przypadku w jednym punkcie - że ustawa powinna wejść w życie od 1 lipca, a nie jak np. sądzą niektórzy politycy SLD, od pierwszego stycznia 2004." - powiedział Bury.
Poinformował też, że w piątek NKW PSL przyjął stanowisko, w którym "stanowczo potępił działania policji i użycie siły przeciwko rolnikom". Demonstracje miały charakter pokojowy, nie wynikają z politycznych nastrojów na wsi, ale z głębokich problemów jakie dotykają polską wieś i rolnictwo" - powiedział.
Bury dodał, że koalicja rządowa powinna szukać rozwiązań skuteczniejszego interweniowania na rynku rolnym w Polsce. I o tym też ma być mowa na spotkaniu SLD - PSL.
"Chcielibyśmy, aby powstał międzyresortowy zespół złożony z przedstawicieli resortu gospodarki, finansów i rolnictwa, który opracowałby założenia interwencji, szczególnie na rynkach drażliwych typu zboże, mięso wieprzowe, drób, przetwory mleczne i mleko. Są to najbardziej zagrożone rynki w Polsce i tutaj co roku patrzenie na nie w ten sam sposób od 12 lat niczego nie zmienia" - powiedział Bury.(iza) Według Kłopotka, koalicjanci muszą też porozmawiać o wynegocjowanych warunkach dotyczących dopłat bezpośrednich, chodzi m.in. o kwestię puli środków z budżetu krajowego (do 15 proc.) na uzupełnienie poziomu dopłat. (PAP)