Śląskie. Napadł na sklep, ukradł alkohol i poturbował pracownika sklepu
Bytomscy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku 25-latka, który w sklepie skradł alkohol, a następnie poturbował pracownika. Zatrzymany trafił do aresztu. Grozi mu za to kara nawet 12 lat więzienia.
07.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do zdarzenia doszło w śródmieściu Bytomia. Do jednego ze sklepów wszedł młody mężczyzna. Nie miał zamiaru robić zakupów, chciał ukraść alkohol. Krążył po sklepie, czekając na odpowiedni moment. Doczekał się. Wykorzystując odwróconą uwagę pracownika sklepu, wbiegł za ladę, sięgnął po butelkę alkoholu i próbował z nią uciec. Zrobił to jednak bardzo nieudolnie. Butelka wypadła mu z ręki i stłukła się.
Złodziej nie zrezygnował jednak ze swojego łupu. Ponownie wskoczył za ladę i zabrał kolejną butelkę drogiego alkoholu. Tym razem też bez przeszkód nie udało mu się uciec. Tym razem na jego drodze stanął zaalarmowany pracownik sklepu. Próbował zatrzymać agresywnego złodzieja. W trakcie szarpaniny napastnik poturbował sprzedawcę. Ten niezwłocznie zawiadomił policję.
Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy i praktycznie od razu udało im się go namierzyć. Znaleźli go policjanci z komisariatu w dzielnicy Rostek. Napastnik ukrywał się na klatce schodowej w jednym z pobliskich budynków.
25-latek był bardzo agresywny wobec funkcjonariuszu. Został jednak obezwładniony, zatrzymany i doprowadzony do prokuratury. Śledczy wnioskowali o zastosowanie wobec sprawcy tymczasowego aresztu. Za kradzież z rozbojem grozi mu nawet 12 lat więzienia.