Zaginięcie 15-latki z Chorzowa. Szczęśliwy finał sprawy

15-letnia mieszkanka Chorzowa wyszła z domu 16 czerwca, nie informując nikogo dokąd idzie. Gdy nie wróciła i nie nawiązała kontaktu z bliskimi, zaniepokojona rodzina zgłosiła jej zaginięcie.

Po przyjęciu zawiadomienia, chorzowscy policjanci wszczęli poszukiwania.

Tego samego dnia komunikat policji został szeroko rozpowszechniony przez media oraz trafił na portale społecznościowe.

"Od tego momentu do oficera dyżurnego chorzowskiej komendy zaczęły spływać informacje od internautów, czytelników i słuchaczy dotyczące miejsca aktualnego pobytu zaginionej. Dzięki temu dziewczynka cała i zdrowa została odnaleziona. Wszystko się skończyło szczęśliwie" - podkreślił rzecznik chorzowskiej policji st. asp. Sebastian Imiołczyk.

Zobacz także: Włoszczowa. Tragiczny finał poszukiwań 18-latki

Zobacz także: Policja lubelska w akcji. Grupa handlująca bronią bez zezwolenia została rozbita

Policja na razie zastrzegła, że nie może ujawnić, gdzie dziewczyna przebywała od czasu zaginięcia. Według nieoficjalnych informacji, które pojawiły się w mediach, odnaleziono ją w jednym z ościennych miast.

Jak podkreślili funkcjonariusze, bardzo pomocne okazały się przekazywane przez internautów sygnały i spostrzeżenia. "Serdecznie dziękujemy zaangażowanym w działania przedstawicielom mediów oraz wszystkim osobom przekazującym ważne informacje i wskazówki" - podała w komunikacie chorzowska policja.

Zobacz także: Krążkowo. Zaginęła 14-letnia Nikola Kałat. Policja prosi o pomoc

Źródło: Komenda Miejska Policji w Chorzowie/PAP