Trwa ładowanie...

Zabrze. Połasił się na audi, miał więcej kradzieży na sumieniu

Zabrzańscy policjanci prowadzą sprawę zuchwałej kradzieży samochodu, do jakiej doszło na stacji paliw przy Alei Monte Cassino. Złodzieje zostali już zatrzymani.

ZABRZE. 26-latek długo audi się nie nacieszył.ZABRZE. 26-latek długo audi się nie nacieszył.Źródło: Śląska Policja
d41eosq
d41eosq

Do zdarzenia doszło pod koniec marca na stacji benzynowej przy Alei Monte Cassino w Zabrzu. Kierowca audi chciał skorzystać ze znajdującego się tam paczkomatu. Obserwowany był przez dwóch mężczyzn, którzy myli peugeota.

- Wysiadając z samochodu kierowca audi nie wyciągnął kluczyków ze stacyjki. Kiedy był już przy paczkomacie, usłyszał trzask zamykanych drzwi i zobaczył, że jego samochód odjeżdża. O pomoc natychmiast zwrócił się do jednego z mężczyzn, których widział przy peugeocie. Wsiadł do jego auta i poprosił, aby jechał za skradzionym właśnie audi. Kierowca peugeota ruszył, jednak twierdził, że nie wie gdzie jechać, tłumacząc się nieznajomością miasta – opisują zdarzenie policjanci.

Pokrzywdzony dostrzegł jednak zdenerwowanie kierowcy peugeota. Przypomniał sobie, że kiedy wjeżdżał na stację, stał on przy aucie z innym mężczyzną. Kiedy zapytał go, gdzie jest jego kolega, ten nie potrafił mu odpowiedzieć. Właściciel audi domyślał się, że za kradzieżą jego auta mogą stać kierowca peugeota i jego kolega.

Zabrze. Zuchwała kradzież na stacji paliw

- Nie dając nic po sobie poznać, tak wskazywał drogę, aby znaleźć się blisko komisariatu policji. Gdy byli w jego pobliżu, odwrócił na chwilę uwagę kierowcy, wyrwał kluczyki ze stacyjki i pobiegł po pomoc policjantów – informuje zabrzańska policja.

d41eosq

Zaalarmowani stróże prawa zatrzymali kierowcę peugeota. Był nim 23-letni mieszkaniec Rybnika. Do tego wyszło na jaw, że peugeot został skradziony kilka dni wcześniej w Rybniku.

Sprawą zajęli się kryminalni z zabrzańskiej komendy. Ich celem było zatrzymanie drugiego z mężczyzn oraz odzyskanie skradzionego audi. Policjanci szybko namierzyli 26-latka, który na stacji paliw przy ulicy Wodzisławskiej w Rybniku próbował zatankować skradzione audi. Mężczyzna na widok policjantów zaczął uciekać. W trakcie pościgu porzucił skradziony samochód, przebrał się i próbował uciekać pieszo. Pomimo zmiany ubioru, rozpoznali go kryminalni z rybnickiej komendy, którzy zatrzymali mężczyznę i przekazali policjantom z Zabrza.

Mężczyźni usłyszeli już zarzuty kradzieży audi. Ponadto 26-latek odpowie za kradzież peugeota oraz niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę przed policjantami. Na wniosek śledczych Sąd Rejonowy w Zabrzu tymczasowo aresztował 26-latka.

Akcja CBŚP. Bandyci chcieli porwać dziecko

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d41eosq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d41eosq
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj