PolskaWypadek w kopalni Sośnica-Makoszowy - nie żyje górnik przysypany skałami

Wypadek w kopalni Sośnica-Makoszowy - nie żyje górnik przysypany skałami

Nie żyje górnik przysypany skałami w zabrzańskiej części kopalni Sośnica-Makoszowy - poinformował Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii Węglowej, do której należy kopalnia. Ciało ofiary wkrótce zostanie wywiezione na powierzchnię.

10.05.2012 | aktual.: 10.05.2012 10:32

Jak poinformowała rzeczniczka Wyższego Urzędu Górniczego Jolanta Talarczyk, wypadek zdarzył się po godz. 6 rano 850 metrów pod ziemią. Dwóch górników pracowało tam przy likwidacji chodnika podścianowego.

- Doszło do zawału skał stropowych, jeden górnik został lekko poszkodowany, drugi zasypany. Natychmiast rozpoczęła się akcja ratownicza. Po godz. 7 ratownicy zlokalizowali górnika, jednak nie nawiązali z nim kontaktu - powiedziała Talarczyk.

Do poszkodowanego udało się dotrzeć przed godz. 9. Lekarz na miejscu stwierdził zgon górnika. O godz. 10 trwało wydobywanie ciała z rumowiska. Mężczyzna miał 45 lat i 26-letni staż pracy. Miał żonę i troje dzieci. To dziewiąta w tym roku śmiertelna ofiara w polskim górnictwie i siódma w kopalniach węgla.

Na miejsce, do zabrzańskiej części kopalni w dzielnicy Zabrza - Makoszowach, pojechały służby m.in. Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach oraz Okręgowego Urzędu Górniczego w Gliwicach. Specjaliści będą badać okoliczności wypadku, m.in. sprawdzać, czy prace były prowadzone zgodnie z zasadami.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (72)